logo

sobota, 29 czerwca 2013

Ocet różany

Ma kolor mojego ulubionego różowego wina, smak i zapach przepyszny i przepiękny, ...
Jak dobrze, że się na niego skusiłam, jaka szkoda, że mam go zaledwie w 3 takich buteleczkach....
za rok zrobię więcej i Was też na to namawiam!


Przepis od Zosi, płatki róż też od Zosi;)



Składniki na 1 l octu różanego:

  • 1 l octu winnego
  • 6 garści płatków róży

Przygotowanie:
  • płatki róż umyć, osuszyć, umieścić w dużym słoju, zalać octem winnym
  • odstawić w ciepłe a najlepiej nasłonecznione miejsce pod przykryciem na 4-5 dni


  • zaglądać od czasu do czasu i zamieszać płatki
  • gdy ocet nabierze już pięknego różowego koloru, zlać go do czystych i suchych butelek, przechowywać w ciemnym miejscu
  • używać do czego ma się ochotę - u mnie najwięcej zastosowań znajdzie w sałatach, marynatach i słodkościach


Smacznego;)

środa, 26 czerwca 2013

Sernik z sercem i musem truskawkowym

Pewnego dnia stworzyłam sernik dla bardzo ważnej i wyjątkowej osoby, który był dosłodzony ekstra porcją magicznego składnika: moim sercem!
Tak, tak, wyjątkowo dużo go tym razem dodałam i smakował zupełnie inaczej niż te wszystkie dotychczas przeze mnie stworzone;)


Z racji truskawkowego sezonu, górę zwieńczył dodatek konfitury truskawkowej z miętą z tego przepisu.




Składniki na tortownicę o średnicy 18 cm:

  • 0,5 kg sera na serniki ( z wiaderka)
  • 3 jajka
  • 1 szklanka cukru
  • 1 budyń śmietankowy
  • skórka otarta z 1/2 limonki
  • kawałek "serca" - tyle ile chcemy dać;) tego nie można przedawkować;)
  • słoiczek konfitury truskawkowej lub świeżych truskawek

Przygotowanie:
  • spód tortownicy wyłożyć papierem
  • do misy miksera wsypać cukier i dodać całe jajka, zacząć ubijać na puszystą masę około 10 minut (jak na biszkopt)
  • po tym czasie łyżka po łyżce sera miksując już na małych obrotach
  • na sam koniec dodać budyń i otartą skórkę z limonki i "nasze serce" ;)
  • przelać do przygotowanej formy, piec w nagrzanym piekarniku do 160 stopni przez 45 minut
  • wyłączyć piekarnik, studzić jeszcze w nim bez otwierania przez 15 minut, następnie wyłożyć na blat, zostawić do całkowitego wystygnięcia i schłodzić w lodówce przez kilka godzin, a najlepiej całą noc
  • tuż przed podaniem ozdobić konfiturą truskawkową, bezpośrednio na każdy kawałek lub na cały sernik, można też przybrać swieżymi owocami  

Smacznego;)

wtorek, 25 czerwca 2013

Makaron w kremowym sosie z piwnym kurczakiem i arbuzem

Kolejny makaron wymyślony pod wpływem chwili i z myślą, żeby nic się nie zmarnowało;)
Najpierw powstał kurczak, który dostał mocy od cytrynowego piwa, potem zwyczajny sos na bazie mascarpone i świeżego oregano i na sam koniec olśnienie i pomysł na dodatek świeżego - schłodzonego arbuza, którym zagryzaliśmy każdy kęs makaronowego obiadu, pycha!!!




Składniki:

  • 2 piersi z kurczaka 
  • 150 ml piwa cytrynowego 
  • makaron, u mnie rurki, mogą być świderki, kokardki  (tyle ile zjemy)
  • 1 mała cukinia
  • 200 g mascarpone
  • 100 ml białego wina
  • 2 łyżki oliwy
  • 1 mała cukinia
  • garść świeżego oregano
  • 2 łyżki oleju
  • 5 łyżek bułki tartej
  • świeżo zmielona sól i pieprz
  • 2 plastry arbuza (albo i więcej jak macie ochotę)

Przygotowanie:
  • piersi z kurczaka umyć, osuszyć, pokroić na małe kawałki, takie 3-4 cm x 1 cm, zalać piwem, odstawić na przynajmniej 2-3 godziny a najlepiej 4-5 godzin
  • makaron ugotować według instrukcji na opakowaniu
  • na patelni rozgrzać oliwę, cukinię umyć i pokroi na plasterki, obsmażyć z każdej strony, pod sam koniec posolić i doprawić świeżo zmielonym pieprzem
  • wlać wino, odparować
  • dodać mascarpone, oregano, świeżo zmielony pieprz i mieszając chwilkę pogotować 1-2 minuty
  • w tym samym czasie na drugiej patelni na rozgrzanym oleju smażyć kurczaka obtoczonego w bułce tartej
  • do patelni z sosem dodać makaron, wymieszać, wyłożyć na talerz
  • na wierzch wyłożyć kurczaka, posypać świeżym oregano i podawać ze schłodzonymi trójkątami arbuza




Smacznego;)

poniedziałek, 24 czerwca 2013

Konfitura truskawkowo-różana

Moje pierwsze spotkanie z płatkami róży, moje pierwsze "twory przetwory" z ich udziałem, ...
napewno nie ostatnie, bo są magiczne, mają niewinny wygląd a olbrzymią moc w swoich pięknie pachnących płatkach! Uwiebiam!


Powstał już z nich ocet różany, który dziś postaram się "obfocić" i likier. Powstanie jeszcze konfitura i cukier różany, a jak jeszcze dziś dostanę kolejne płatki będzie i miód różany i sok.... poprostu różany tydzień przeplatany truskawkami;)

Kiedy dostałam od Zosi z Ogrodnictwo Lawenda te płatki - wiedziałam, że muszę je połączyć z truskawką i był to strzał w 10-tkę. Jest przy niej troszkę pracy, ale zapachy, które się uwalniają podczas produkcji - rekompensują poświęcony czas.





Składniki:

  • 2 kg truskawek
  • 0,5 kg płatków róży
  • 1 szklanka cukru cukru
  • sok z 2 limonek

Przygotowanie:
  • truskawki umyć, odszypułkować, pokroić na pół, większe na ćwiartki
  • płatki róży opłukać, osuszyć, wrzucić do makutry, dodać cukier i ucierać aż cukier się rozpuści 
  • do garnka z grubym dnem przełożyć utarte płatki róży, dodać sok z limonek i przesmażyć około 15-20 minut
  • dodać truskawki i smażyć już razem około 40 minut na średnim ogniu co jakiś czas mieszając
  • gorące nakładać do słoiczków, mocno zakręcić, zosatwić do całkowitego wystygnięcia, wynieść do piwnicy;)

Konfitura ta jest bardzo aromatyczna, różana nuta intensywnie wyczuwalna, dla mnie idealna do cesarskiego omleta lub sernika. Rogaliki z jej udziałem też będą wyjątkowe, polecam!


Smacznego;)

niedziela, 23 czerwca 2013

Sos truskawkowy z limonką, bez cukru

Ten sezon jest eksperymentalny jeśli chodzi o przetwory. Na kilka pytań, które mi zadajecie, będę mogła odpowiedzieć dopiero za rok, sprawdzając jak zachowują się przetwory z użyciem galaretki czy mąki ziemniaczanej;)

Ten sos - to kolejny taki smakołyk - eksperymentalny, a już wiem, że bardzo udany, bo nie został ani jeden słoiczek, wszystko zjedliśmy - do naleśników, do jogurtu, do... sam poprostu wyjadany łyżeczką! Na szczęście dziś po śniadaniu jadę po kolejne łubianki truskawek i szybciutko go dorobię;)


Ze stewią osobiście spotkałam się pierwszy raz i wiem, że co roku, będę z wielką przyjemnością gościć  na swoim balkonie. Oprócz swoich walorów smakowych ma całe mnóstwo innych zalet, w tym ma właściwości bakteriobójcze i nie ulega fermentacji, więc idealnie nadaje się do przetworów. Liście stewii są bogate w witaminę C, beta-karoten, wapń, magnez, żelazo oraz wiele mikroelementów.
Ale przede wszystkim - stewia może z powodzeniem zastąpić cukier - jest trzydzieści razy od niego słodsza, łyżeczka suszonych liści wystarczy do osłodzenia litra herbaty.


Więcej możecie poczytac o niej, czyli o roślinie słodszej od cukru tutaj, pod hasłem stewia.




Składniki:

  • 2 kg truskawek
  • 2 limonki - skórka z 1 sztuki, sok z 2 sztuk
  • koło 30 listków stewii

Przygotowanie w Speedcooku:
  • odszypułkowane truskawki i umieścić w naczyniu miksującym, ustawić obroty na 3 i czas 5 sekund
  • listki stewii umyc i drobniutko pokroić, dodać do truskawek, ustawić tylko 1 obrót, temperaturę 100 stopni, czas 10 minut
  • dodać otartą skórkę i sok z limonki, gotować jeszcze 5 minut w tych samych ustawieniach, czyli 1 obrót, temperaturę 100 stopni
  • gorący sos nakładać do czystych i suchych słoików, zakręcić, odwrócić do góry dnem, żeby się porządnie zassały





Przygotowanie tradycyjne:
  • truskawki umyć, odszypułkować, umieścić 1,5 kg truskawek w całości w garnku z grubym dnem, pogotować na średnim ogniu około 10 minut, co jakiś czas mieszając
  • następnie przy pomocy blendera zmiksować prawie na gładki sos
  • pozostałe truskawki - 0,5 kg - pokroić na 4-6 części i dołożyć do musu, dodać drobniutko pokrojoną stewię i pogotować jeszcze z 7-8 minut
  • po tym czasie dodać skórkę i sok z limonek, wymieszać i  pogotować kolejne 10 minut już na większym ogniu, cały czas mieszając
  • gorący sos nakładać do czystych i suchych słoików, zakręcić, odwrócić do góry dnem, żeby się porządnie zassały


Smacznego;)

czwartek, 20 czerwca 2013

Pszenno-żytni bochenek na zakwasie

Dawno już nie podzieliłam się z Wami przepisem na chlebek, a piekę je regularnie, te ulubione i wymyślam nowe.
Najczęściej piekę takie nie wymagające składnia, bo czas ucieka mi przez palce i mam go ciągle za mało. Są jednak takie dni, kiedy oprócz chleba - jako pokarmu, potrzebuje tej magii i wyciszenia i wtedy czas musi się znaleźć, żebym mogła się odprężyć, pomyśleć, zapomniec lub poprzypominać sobie chwile... dziś mam dziwny nastrój, jestem bardzo wyciszona, taka troszkę "jak nie ja"... musicie mi wybaczyć;)

Wracając do chleba, ma on w sobie kilka składników, prostych, zwyczajnych, które idealnie się komponując tworzą bochenek z chrupiącą skórką i miękkim środkiem.


Ma moc, ja ją czułam!


Składniki:

  • 200g zakwasu żytniego (aktywnego)
  •  1 szklanka letniej wody
  • 2 i 1/2 szklanka mąki pszennej chlebowej
  •  1 szklanki mąki żytniej razowej typ 2000
  • 1 i 1/2 łyżeczki soli
  • 1 łyżka miodu


Przygotowanie:
  • wodę wlać do dużej miski, mąkę żytnią , pszenną i sól, miód, wymieszać
  • następnie wlać zakwas i jeszcze raz dokładnie wymieszać
  • ciasto wyrabiać przez około 8 minut, aż zrobi się jednolite i elastyczne (w razie potrzeby dosypać mąki lub dolać odrobinę wody)
  • następnie przykryć i odstawić na 10 minut, po upływie tego czasu ponownie wyrabiać przez  kilka minut
  • ciasto przełożyć do natłuszczonej oliwą miski, przykryć i pozostawić do wyrośnięcia na 2 - 2 i 1/2 godziny
  • po tym czasie jeszcze chwilę wyrobić i uformować owalny bochenek, obsypać go mąką, przykryć bawełnianą ściereczką i pozostawić do podrośnięcia na 1 - 1 i 1/2 godziny 
  • tuż przed włożenie do nagrzanego piekarnika naciąc bochenek ostrym nożem 
  • piec na rozgrzanym piekarniku do 220 st.C przez około 30-40 minut, aż chlebek zrobi się rumiany (wraz z chlebem do piekarnika należy wsunąć naczynie żaroodporne wypełnione 3/4 szklanki wody)
  • wyjąć z piekarnika i zostawić na kratce do zupełnego ostudzenia



Smacznego;)



wtorek, 18 czerwca 2013

Klasyczny sernik z konfiturą truskawkowo-miętową

Weekend, śniadanie do łóżka, szukanie pomysłu na obiad i obowiązkowo ciasto - a jakie: sernik!
Nazwałam go klasycznym, bo zrobiony z wiejskiego twarogu, wiejskich jajek i ma w sobie jeszcze cukier, szczyptę soli i otartą skórkę z cytryny.


 Na ciasteczkowym spodzie z truskawkową czapą... czego chcieć więcej... niczego... był pyszny!





Składniki:
  • 1 kg zmielonego twarogu wiejskiego (można dać wiaderkowy, będzie delikatniejszy)
  • 6 dużych jaj
  • 1 szklanka cukru
  • szczypta soli
  • otarta skórka z jednej cytryny


Przygotowanie:
  • w misie miksera umieścić jajka, cukier, sól i miksować około 10-12 minut na cudnie kremową masę
  • tortownicę wyłożyć papierem, na spód wyłożyć kruche ciastka
  • po tym czasie łyżka po łyżce ciągle miksując na średnich obrotach dodawać twaróg
  • na sam koniec zetrzeć skórkę z cytryny
  • całość delikatnie przełożyć do tortownicy, tak, żeby ciasta nie wypłynęły nam, tylko tworzyły spód
  • wstawić do nagrzanego piekarnika do 180 stopni, piec 15 minut, zmniejszyć temperaturę do 160 stopni i piec 45 minut
  • po tym czasie piekarnik wyłączyć, lekko uchylić drzwiczki, zostawić sernik na 15-20 minut, po tym czasie wyjąć, ostudzić i na noc włożyć do lodówki
  • tuż przed podaniem na wierzch wyłożyć truskawkową konfiturę z tego przepisu - mojego oczywiście i ozdobić listkami mięty


Smacznego;)

niedziela, 16 czerwca 2013

Konfitura truskawkowa z galaretką agrestową i miętą

Połączenie to powstało pod wpływem chwili i mojego uwielbienia do galaretki agrestowej właśnie z truskawkami - jako deseru po niedzielnym obiedzie;)
Tak, tak, jak byłam dzieckiem, uwielbiałam poprostu galaretkę z owocami, a to połączenie było dla mnie najpyszniejsze, więc dlaczego nie zamknąć go za szkłem?;)


Jest idealne, dodałam tylko mięty jako orzeźwienia i wyszło pysznie, koniecznie muszę ją dorobić! Plusem takiej kombinacji jest to, że już nie dodajemy cukru, bo galaretka sama w sobie jest już słodka! Na 2 kg owoców wystarczą też 2 galaretki, nasza konfitura ma wtedy postać dość gęstego sosu z kawałkami owoców i jest idealnym dodatkiem do gofrów, naleśników, do ciast - do sernika czy jako baza do koktajlu.




Składniki:
  •  2 kg truskawek - bardzo dojrzałych
  • 2 galaretki agrestowe
  • około 20 listków mięty - dałam pieprzową

Przygotowanie w Speedcook:
  • truskawki umyć, odszypułkować
  • umieścić truskawki w naczyniu miksującym, ustawić obroty na 2 i czas 5 sekund
  • następnie dodać galaretki, drobniutko pokrojoną miętę i gotować: nastawić tylko 1 obrót, temperaturę 100 stopni, czas 15 minut
  • gorącą konfiturę nakładać do czystych i suchych słoików, zakręcić, odwrócić do góry dnem, żeby się porządnie zassały





Przygotowanie tradycyjne:
  • truskawki umyć, odszypułkować, pokroić na plasterki, takie 0,2-0,3 cm
  • umieścić truskawki w garnku z grubym dnem, pogotować na średnim ogniu około 10 minut, co jakiś czas mieszając
  • po tym czasie dodać galaretki, pokrojono drobniutko miętę, wymieszać i  pogotować kolejne 10 minut już na większym ogniu, cały czas mieszając
  • gorącą konfiturę nakładać do czystych i suchych słoików, zakręcić, odwrócić do góry dnem, żeby się porządnie zassały


Smacznego;)

piątek, 14 czerwca 2013

Frużelina truskawkowa

Chciałabym mieć urlop, taki trwający z 3 miesiące albo i 4, żeby móc całkowicie oddać się przetworom, które uwielbiam tworzyć i które sprawiają mi i moim bliskim wiele przyjemności.

Może kiedyś moje marzenie się spełni, póki co radzę sobie i tworzę w każdej wolnej chwili;)
Ostatniej nocy powstały aż 3 kombinacje smakowe, każda słodzona czym innym, każda pyszna i wyjątkowa.

Chciałabym jeszcze dodać, że przez najbliższe tygodnie pomagać mi będzie Speedcook, ułatwi, przyspieszy i co najważniejsze zachowa mi piękny kolor owoców, gdyż w tego typu urządzeniach nie ma szansy na "przeciągnięcie" czasu gotowania.


Oczywiście przepisy będę podawała na dwa sposoby, tradycyjny w garnku na kuchence i w Speedcooku.

Zapraszam na Frużelinę truskawkową z cukrem trzcionowym. Pomysł na zagęszczenie podpatrzyłam u Domi w kuchni w przepisie na Jej frużelinę truskawkową, gdzie serdecznie zapraszam.


Posłodziłam tą ilość tylko 400 g cukru, ponieważ trafiłam na wyjątkowo słodkie truskawki, więc proszę posłodzić tyle - ile Wy lubicie;)
Mam plan w tym sezonie przetworowym używać jak najmniej cukru - głównie białego i nie korzystać z żelfixów z wyjątkiem podstawowych dwóch dżemów - uwielbianych przez moich chłopaków właśnie z jego udziałem: truskawkowy i czereśniowy.



Składniki:
  •  2 kg truskawek - bardzo dojrzałych
  • 400 g cukru trzcinowego (można dać biały)
  • 3 łyżki mąki ziemniaczanej
  • 100 ml zimnej wody

Przygotowanie w Speedcook:
  • truskawki umyć, odszypułkować, połowę pokroić na pół, drugą na ćwiartki
  • umieścić połówki truskawek w naczyniu miksującym, ustawić obroty na 3 i czas 5 sekund
  • następnie dodać resztę truskawek, cukier i gotować: nastawić tyko 1 obrót, temperaturę 100 stopni, czas 10 minut
  • mąkę ziemniaczaną dokładnie rozpuścić w zimnej wodzie, dodać pod sam koniec gotowania i ustawić jeszcze czas na 2 minuty
  • gorące nakładać do czystych i suchych słoików, zakręcić, odwrócić do góry dnem, żeby się porządnie zassały



Przygotowanie tradycyjne:
  • truskawki umyć, odszypułkować, połowę pokroić na pół, drugą na ćwiartki
  • umieścić połówki truskawek w garnku z grubym dnem, dodać cukier i pogotować na średnim ogniu około 10-15 minut, co jakiś czas mieszając
  • po tym czasie dodać resztę truskawek pogotować około 5 minut ju na większym ogniu, cały czas mieszając
  • po tym czasie dodać dokładnie rozpuszczoną mąkę ziemniaczaną i całość zagotować, cały czas mieszając, całoś ma mieć kisielowatą konsystencję
  • gorące nakładać do czystych i suchych słoików, zakręcić, odwrócić do góry dnem, żeby się porządnie zassały


Smacznego;)

środa, 12 czerwca 2013

Cytrynowy śmietanowiec

Podczas mojej wizyty w Elblągu nabyłam wiejskie masło, twaróg i śmietanę. Miałam jej ponad 3 l i chciałam ją spożytkować najlepiej i najpyszniej jak się da:)

Ostatnie upały, te jeszcze majowe same podpowiedziały, co by z niej zrobić i wybór w pierwszej kolejności padł na śmietanowca, który robiłam przez kolejne 3 dni, aż .... skończyła się moja wiejska śmietana;)


Można oczywiście zrobić go z kremówką dostępną w sklepach, ale to już nie ten sam smak i nie ta sama struktura ciasta. Będzie delikatniejsze i bardziej kremowe, a to jest śmietankowe, lekko kwaskowe  i cudnie kaloryczne - czuć to było przy każdej łyżeczce;)




Składniki na keksówkę o wymiarach 26x15x9:
  • 6 kruchych ciastek - dałam BelVita - z kremem truskawkowym, ale mogą być zwykłe kruche, herbatniki czy nawet biszkopty
  • 0,5 l wiejskiej śmietany (może być kremówka 30% lub 36%)
  • 2 łyżki cukru pudru
  • 2 galaretki cytrynowe
  • świeże owoce lub konfitura - dałam malinową, kilka łyżek

Przygotowanie:
  • rozpuścić galaretki w 700 ml wody, wystudzić
  • formę wyłożyć folią spożywczą
  • ciasteczka wyłożyć na spód 
  • w misie miksera umieścić śmietanę i ubić - po około 2 minutach ubijania dodać cukier puder
  • pod koniec ubijania pomału dodawać wystudzoną galaretkę, około 500 ml miksując już na najmniejszych obrotach, resztę zostawić do dekoracji wierzchu śmietanowca
  • wyłożyć masę na herbatnikowy spód, poukładać owoce lub jak ja, ponakładać kilka łyżeczek malinowej konfitury
  • wstawić do lodówki, żeby stężało
  • po około 30-40 minutach na wierzch wyłożyć pozostałą - tężejącą już galaretkę i całość schłodzić przynajmniej 1-2 godziny


Smacznego;)

środa, 5 czerwca 2013

Makaron tricolore ze szparagami, cukinią, rucolą i parmezanem

Kiedy wpadamy późnym popołudniem głodni do domu i już w  progu słyszę: Kochanie, Mamo, co zrobisz do jedzenia, myślę tylko, czy jest makaron w domu, bo dodatki do niego zawsze się znajdą.

I był, ale tylko tricolore, na którego nikt wcześniej nie miał ochoty, bo oprócz kolorow ma on też swoje smaki: pomidorowy, paprykowy i szpinakowy.


W ten oto niżej przedstawiony sposób powstał pyszny obiad i kolejna wspaniała pasta!
Najdłużej gotuje się sam makaron, bo reszta przygotowań to kwestia kilku minut;)





Składniki:

  • makaron tricolore - opakowanie 300 g
  • 2 ząbki czosnku
  • 1/2 młodej cukini
  • 4 szparagi zielone
  • 1 łyżka oliwy
  • świeżo zmielona sól i świeżo zmielony pieprz
  • kilka gałązek tymianku
  • około 30 g parmezanu

Przygotowanie:
  • makaron ugotować według instrukcji podanej na opakowaniu
  • rozgrzać oliwę, podsmażyć na niej drobno pokrojony czosnek
  • dodać pokrojoną w plasterki cukinię, obsmażyć z każdej strony
  • szparagi obrać, pokroić na 1 cm kawałki, podsmażyć, całość posolić
  • dodać makaron, dokładnie ze sobą wymieszać, zdjąć z ognia
  • dodać tymianek, wymieszać
  • na talerze wyłożone rucolą wyłożyć porcje gotowej pasty
  • posypać świeżo startym parmezanem i świeżo zmielonym pieprzem


Smacznego;)

wtorek, 4 czerwca 2013

Sernik waniliowy z ricotty

Bardzo prosty w wykonaniu, szybki i niezwykle smaczny sernik z ricotty. Dodatek truskawek sprawił, że smakował wyjątkowo świeżo i lekko, polecam, przepis zainspirowany z Kwestii Smaku, chociaż zupełnie inaczej zrobiony, z innymi proporcjami, więc podaję już go w moim wykonaniu.


Jak kojarzycie, uwielbiam kiedy serniki są wysokie, ale w tym przypadku, zależało mi na delikatnym, letnim wyglądzie i wydaje mi się, że taki "niższy" idealnie się prezentuje.
Zawsze można zjeść dwa kawałki a nie jeden;)





Składniki na tortownicę o średnicy 18 cm:

  • kruche czekoladowe ciasteczka - dałam BelVita - 12 ciastek
  • 2 łyżki masła

  • 500 g sera ricotta
  • 2 jajka
  • 100 ml śmietany 36 lub 30 %
  • 1 laska wanilii
  • 150 g cukru pudru
  • 1 łyżka mąki pszennej

  • świeże truskawki
  • cukier puder do posypania

Przygotowanie:
  • formę wyłożyć papierem do pieczenia
  • ciasteczka rozkruszyć, dodać masło, wyłożyć spód tortownicy, lekko dociskając
  • do misy miksera dodać wszystkie składniki na sernik i zmiksować na gładką masę - około 7-8 minut
  • wylać na ciasteczkowy spód i wstawić do nagrzanego piekarnika do 175 stopni i piec około 45 minut
  • po upieczeniu i wyłączeniu piekarnika, uchylić delikatnie drzwiczki i zostawić na 20 minut, po tym zupelnie wyjąć i zostawić do całkowitego wystygnięcia
  • wstawić na kilka godzin albo całą noc do lodówki
  • tuż przed podaniem przybrać połówkami truskawek i posypać cukrem pudrem



Smacznego;)




poniedziałek, 3 czerwca 2013

Śniadanie do łóżka

Ja najchętniej na śniadanie o tej porze roku zjadłabym miskę truskawek z jogurtem albo skropionych balsamico i syropem klonowym w towarzystwie mięty.
Ale moje męskie obżarciuchy muszą mieć konkret, szczególnie kiedy czeka nas aktywnie spędzany weekend.


Wybór padł na omlet z "resztkami" tego, co trzeba było zjeść: kawałeczek oscypka koziego, połowa, camemberta i kawałek wędzonego łososia. Wyszło super, a uczucie sytości trzymało nas bardzo długo i dało dużo energii na pierwsze kilkanaście km na rowerach;)




Składniki dla 3 osób:

  • 5 dużych jajek
  • 3 łyżki mleka
  • 1/2 camemberta (z tych okrągłych, około 70-80 g)
  • około 70 g kosiego oscypka - można dać owczy
  • około 120 g wędzonego łososia
  • garść rucoli
  • świeża sól - dałam czarną z cypru - uwielbiam!
  • pieprz - dałam młotkowany z kolendrą
  • cytryna
  • świeży tymianek
  • 1 łyżeczka masła klarowanego

Przygotowanie:
  • jajka wybić do miski, dodać mleko  dokładnie rozmącić
  • na patelnię dodać masło, rozgrzać, wylać masę jajeczną i smażīć na średnim ogniu
  • po 2-3 miutach wyłożyć pokrojone składniki: sery i łososia
  • smażyć do ścięcia się jajek
  • wyłożyć - zsunąć na talerz, na środku umieścić rucolę z cytryną
  • posypać świeżymi listkami tymianku, solą i pieprzem


Najlepsze w towarzystwie żytniego chleba z pomidorem!

Smacznego;)

niedziela, 2 czerwca 2013

Konfitura z truskawek, rabarbaru, imbiru i rumu

To jeszcze nie jest sezon na truskawki, ale udało mi się kupić w dobrej cenie kilka pudełeczek czerwonych, pachnących i mega słodkich truskawek. W domu ponad 1 kg rabarbaru czekał na wykorzystanie, stąd pomysł na taką kombinację smakową!


Uwielbiam dodatek imbiru do konfitur czy dżemów,  doszedł więc rum, który idelanie pasuje do truskawek. Wyszło pysznie, słodko, pachnąco, kolejny majowy "twór - wytwór" zamknięty w słoiku!




Składniki:

  • 2 kg truskawek
  • 1 kg rabarbaru
  • 150 ml rumu - dałam Bacardi
  • 2 łyżki świeżo startego imbiru
  • około 700 g cukru - bo miałam bardzo słodkie truskawki, więc ilość cukru dopasujcie pod swoje kubki smakowe

Przygotowanie:
  • truskawki umyć, odszypułkować, rabarbar umyć i pokroić na kawałki takie około 1 cm, całość umieścić w garnku z grubym dnem, podlać połową rumu, gotować na małym ogniu pod przykryciem około 1 godziny, co jakiś czas mieszając
  • po tym czasie dodać cukier, imbir i resztę rumu, gotować już bez pokrywki, żeby konfitura zaczęła odparowywać i zacząć gęstnieć (ja gotowałam prawie 1,5 godziny)
  • gorące nakładać do suchych i czystych słoików, mocno zakręcić, odwrócić do góry dnem, zostawić tak na 15-20 minut, żeby się zassało
  • odwrócić już słoiki i postawić w normalnej pozycji, zostawić do całkowitego wystygnięcia, przechowywać w suchym i ciemnym miejscu


Smacznego;)




Z udziałem rabarbaru więcej przepisów jest już na blogu pod tym linkiem.

Drukowanie przepisu

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...