Jest to przepis na pyszny, delikatny i bardzo prosty w przygotowaniu chlebek pszenny na zakwasie z przepisu Kasi z bloga co by tu zjeść.
Ja musiałam, dosłownie musiałam pominąć drożdże, bo mój zakwas tak zaczął pracować, że póki co chleby nie potrzebują ich wsparcia.
Przepis w całości cytuję za Kasią i nie ukrywam, że chętnie bym z Nią jakiś bochenek czy dwa, może trzy albo.... upiekła;) Może to kiedyś przeczyta, zlituje się i zaprosi do wspólnego chlebowego pieczenia;))
Składniki:
- 500 g mąki pszennej, chlebowej(użyłam 650)
- 1 plaska łyżeczka soli
- 300 g wody
- 8 g świeżych drożdży lub 1 łyżeczkę suchych
- 150 g zakwasu żytniego (dokarmionego 8-12 godzin wcześniej, pracującego)
Wszystkie składniki łączymy, najlepiej przy pomocy miksera. Ciasto powinno być dosyć geste. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy na 2 godz. Następnie przekładamy ciasto do keksówki (o pojemności 1 kg) lub formujemy bochenek albo bułeczki. Spryskujemy olejem lub oliwa i posypujemy mąką. Odstawiamy do wyrośnięcia na 45-60 min. Piekarnik nagrzewamy do temp. 210°C i
pieczemy chleb ok. 40 min. (bułeczki mniej więcej 20 min.). Studzimy na kratce.
Smacznego:)
jej, warto tu do Ciebie wpaść na kromeczkę, przepyszny chlebek, taki prawdziwy, mniam :)
OdpowiedzUsuńTo zapraszam;) Pozdrawiam!
UsuńOj wiele bym dała na dwie kromeczki takiego świeżego chleba :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyrósł.
Pozdrawiam ♥ Pati
Dziękuję;) i przesyłam te kromeczki;)
Usuńdomowy chlebuś to jest to! uwielbiam
OdpowiedzUsuńNie wyobrażam sobie wrocić do kupnego pieczywa, moja rodzinka również:)
UsuńDoskonały, chętnie skorzystam z przepisu!
OdpowiedzUsuńPolecam, jest bardzo łatwy do zrobienia i pysznie smakuje;) Proszę dać znać jak się udał;)
UsuńWygląda bardzo smacznie:)
OdpowiedzUsuńMój zakwas już rośnie i jutro robię swój pierwszy chleb, ale na mące żytniej. Mam nadzieję, że będzie choć w połowie tak smaczny jak Twój.
Miłego piątku,
Edith
Dziękuję i z niecierpliwością czekam na Twój chlebek;) Ja jutro też piekę żytnie na zakwasie, bo już mi się kończy chlebek;) Miłego weekendu;)
UsuńOch Ewo! Brak już słów na Twoje poczynania w kuchni!
OdpowiedzUsuńAniu, dziękuję, ale i tak nie jestem w stanie zrobić tego co bym chciała, dzien za krótki, za mało mnie samej w kuchni, pomimo, że Kocham moich chłopaków, to uwielbiam sama w niej gotowac i piec;)
UsuńJa wczoraj piekłam z Twojego przepisu pszenny z makiem, ale zrobiłam na mące pełnoziarnistej :) Pyszny, tylko zapomniałam posolić :D Ja jestem chętna na pieczenie chleba, tylko mąki muszę sobie kupić bo już mi się skończyły... Napisałabyś mi jakie ceny są w tym młynie w Pruszczu?
OdpowiedzUsuńNawet nie wiesz jak się cieszę, że zaczęłaś piec chleby;) Jak tylko namówię Kasięto dam znać;) Ceny wysłałam Tobie w wiadomości;) Ściskam Kochana!
Usuńoj kiedy ja sie wezme za ten chleb ..za jaki - kolwiek! twoje sa wysmienite , fantastyczne:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam