Moje bochenki rosły jak szalone bo zrobiłam z 1 i 1/2 porcji, aż popękały, było im za ciasno w tych malych keksówkach, chociaż z drugiej strony wyrosły i nabrały pięknego wyglądu.
Składniki:
- 500 g mąki pszennej
- 500 g mąki pszennej razowej
- 125 ml mleka
- 1 łyżeczka cukru
- 10 g świeżych drożdży
- 50 g oliwy lub oleju
- 1/4 łyżeczki soli
- oleje do wysmarowania foremek
Przygotowanie:
- z mleka, cukru i drożdży zrobić rozczyn, zostawić na 10-15 minut
- mąkę wsypać do dużej miski, zrobić dołek i wlać do niego podrośnięty rozczyn
- dodać sól, oliwę i wyrobić ciasto, będzie dość gęste
- podsypać lekko mąką, przykryć, zostawić do podrośnięcia - ma podwoić swoją objętość
- wyrośnięte ciasto jeszcze raz dobrze wyrobić na podsypanej mąką stolnicy
- foremki posmarować dokładnie olejem
- ciasto podzielić na 2 części, każdą rozwałkować-rozpłaszczyć i złożyć w formę prostokąta, którą ułożyć w blasze
- nakryć, odstawić do wyrośnięcia
- podrośnięte posypać z wierzchu mąką i piec w nagrzanym piekarniku do 220-200 stopni około 30-40 minut
Smacznego;)
piękny chlebuś
OdpowiedzUsuńDzięki Dusia;)
UsuńMoże autor miał na myśli, że ten chleb kładzie się na gotową kanapkę :D tak brzmi to zdanie ;)
OdpowiedzUsuńA bochenki cudne Ci wyszły - uwielbiam jak pękają :)
Chętnie skorzystam z przepisu.
Sama się uśmiecham na myśl o tej nazwie chleba;) I dziękuję! Popękały, bo były za małe blaszki, ale w sumie fajnie wyszło;)
Usuńaz by się chciało taką kanapeczkę z masełkiem..... :)
OdpowiedzUsuńTak działa domowy chleb;)
UsuńWygląda mega apetycznie!
OdpowiedzUsuńMiło mi to czytać;) Pozdrawiam!
UsuńNigdy jeszcze nie pieklam chleba, ale chyba w najblizszym czasie sie odwaze! Twoj wyglada tak pieknie, ze chyba moja przygode z chlebem zaczne od niego :)
OdpowiedzUsuńJa dość długo zwlekałam, ale za to teraz już wiem, że nie ma odwrotu;)
UsuńPiękne bochenki!
OdpowiedzUsuńJakbyś koło mnie mieszkała, to bym sobie u ciebie takie chlebki zamawiała:D:D genialne:)
OdpowiedzUsuńO jak mi miło;) Dziękuję bardzo;)
UsuńCudownie ten chleb wygląda :) W następnej kolejności biorę się za niego ;)
OdpowiedzUsuńP.S. Ja też myślałam,że kanapki są przeznaczeniem chleba ;)
Fajnie się upiekł, chociaż w piekarniku na taki nie wyglądał;) Przedobrzyłam, ale na zdrowie ;) Pozdrawiam Kasiu!
UsuńPiekne chlebki:) u mnie właśnie rośnie taki codzienny .... uwielbiam domowe pieczywo:) pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńTo pięknie u Ciebie dziś pachnie, bo zapach świeżo pieczonego chleba... cudny;) Pozdrawiam serdecznie!
Usuńpiękny ten chleb. Oczywiście zazdrościmy :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy serdecznie
Tapenda
Taka zazdrość mi nie przeszkadza, wręcz odwrotnie;))) Pozdrawiam!
UsuńAle cudnie Ci popękał :) Bardzo fotogeniczny chlebek i z pewnością pyszny :)
OdpowiedzUsuńTo fakt, nie musiałam kombinować jak mu fotkę strzelić;) Pozdrawiam Kasiu!
UsuńWspaniale wyrosły:)
OdpowiedzUsuńWyglądają baaardzo smacznie. Uwielbiam domowy chleb. To zupełnie inna bajka niż sklepowy :)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak, domowy chleb najlepszy, już samo jego przygotowanie jest wspaniałe, a smak dopełnia wszystko.
Usuńoj super wygląda i pewnie smakuje jeszcze lepiej :) muszę wypróbować, tylko że wolałabym z połowy porcji zrobić
OdpowiedzUsuńpiękne chleby, od Ciebie wypróbowalam już chleb na mleku - też pyszny.
OdpowiedzUsuńMam pytanie - te składniki to porcja normalna czy podwójna?
To z półtorej porcji . Szkoda, że nie wiem, Komu odpowiadam;(
UsuńLubię tu zaglądać, ale to już pisałam. Zawsze zaskakuje mnie chleb i przetwory.
OdpowiedzUsuńMiło mi bardzo, pisz i się powtarzaj, nie mam nic przeciwko;)) Pozdrawiam!
UsuńCudo!!! Zapisuję do zrobienia, bo szukam natchnienia chlebowego!
OdpowiedzUsuńA ostatnio tylko to mogę jeść :-)
Pozdrawiam serdecznie!
Mnie natchnienie nie opuszcza, tylko czasu coraz mniej;( Jak już piekę to hurtowo i mrożę;) Pozdrawiam Basiu!
UsuńChlebki oczywiście wspaniałe ! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSamantha, dziękuję bardzo;) Pozdrawiam!
UsuńOoo, ale piękne chlebusie!
OdpowiedzUsuńA dziękuję, dziękuję;)
UsuńJak patrzę na Twoje zdjęcia, to śmiało stwierdzam, że im bardziej popękany chleb, tym bardziej mam na niego ochotę :) a jakie wymiary miały foremki, których używałaś?
OdpowiedzUsuń;) Coś w tym jest;) Foremki mają wymiary 22 x 11,5 x 6 cm;)
UsuńSuper, dzięki wielkie za odpowiedź :)
UsuńPrzeprowadź się bliżej, będę zamawiać chleb:) Piękne!
OdpowiedzUsuńJa też myślałam, że chleb jest właśnie na kanapki :))))) Pysznie Twoj chlebuś wygląda :)
OdpowiedzUsuń