Zapraszam na Słodki poniedziałek - u nas to już tradycja i powiem Wam, że o wiele fajniej piecze się ciasta w niedzielę popołudniu niż w sobotę rano.
Po 2 dniach wolnego - zrelaksowana z przyjemnością wymyślam, zagniatam, mieszam, układam i robię ciacho dla moich chłopaków.
Składniki:
- 100 g miękkiego masła
- 100 g cukru pudru
- 2 duże jajka
- 250 g mąki
- szczypta soli
- 30 g ciemnego kakao
- 1 kg sera twarogowego z wiaderka
- 200 g mlecznej czekolady
- 100 g gorzkiej czekolady
- 1 łyżeczka świeżo startego pieprzu syczuańskiego
- około 200 g malin
Przygotowanie:
- z mąki, cukru, jajek, masła, soli i kakao - zagnieść kruche ciasto, uformować w kulę i schłodzić w lodówce minimum 30 minut
- po tym czasie rozwałkować ciasto i wyłożyć na wysmarowaną formę do tarty, wstawić do nagrzanego piekarnika do 180 stopni i piec około 20 minut, wystudzić
- w tym czasie umieścić twaróg w misie miksera i dokładnie zmiksować na gładką masę
- w kąpieli wodnej rozpuścić obie czekolady, delikatnie wystudzić
- do miksującego się twarogu dodawać pomału czekoladę cały czas miksując
- na najdrobniejszej tarce zetrzeć pieprz syczuański - jak nie macie możecie pominąć lub dodać szczyptę cayenne i dodać do masy serowej, dokładnie miksując wymieszać
- połowę malin rozłożyć na podpieczonym cieście, na to równo wyłożyć krem
- poukładac jeszcze dekoracyjnie pozostałe maliny i na całość zetrzeć 2-3 kostki czekolady
- schłodzić w lodówce około 1-2 godzin
Smacznego ;)
Super wygląda :) Akurat poszukuje jakiegoś ciasta/tortu na moje urodziny :)
OdpowiedzUsuńWygląda cudnie, aż chce się wbić widelczyk w monitor :)
OdpowiedzUsuńCudownie wygląda!
OdpowiedzUsuńFantastyczna tarta:). U nas niestety taki słodki poniedziałek by nie przeszedł .. bo ciacho na niedzielę musi być:)
OdpowiedzUsuń