Mega czekoladowe, wdzięczne, przyjmujące każdy ulubiony dodatek - zaspokoi kubki smakowe każdego. Jesz aż się skończy a kończy się bardzo szybko.
Przepis daję dopiero dziś, bo chciałam być pewna, że było zjadliwe :-)
Jeszcze nie raz powstanie wiele kombinacji abyście nie bali się jak ja łączyć smaki, dodatki, struktury.
Składniki: (na średniej wielkości blaszkę lub tortownicę o średnicy 30cm)
- 250g masła
- 100g czekolady deserowej
- 100g czekolady białej
- 4 jajka
- 100g drobnego cukru
- szczypta soli
- 150g mąki tortowej
- szklanka rozdrobionych orzechów włoskich
- 100g borówek
- 200g mlecznej czekolady
Przygotowanie:
- piekarnik rozgrzać do 150 stopni, formę wyłóż papierem do pieczenia
- w małym garnuszku rozpuść masło z deserową i białą czekoladą, odstaw do ostygnięcia
- w misie miksera umieść jaja z cukrem i ubijaj do białości
- w międzyczasie dodawaj wystudzoną masę maślano-czekoladową
- dodaj mąkę i szczyptę soli cały czas miksując
- następnie na samym końcu wsyp orzechy i delikatnie wymieszaj
- całość przelej do przygotowanej formy i posyp z wierzchu umytymi borówkami i rozkruszoną mleczną czekoladą
- wstaw do nagrzanego piekarnika, piecz około 35 minut
Smacznego :-)
P.S. Ten przepis dzisiaj pojawił się na blogu, tylko dzięki mojej Połówce ponieważ ja nie wykazałam się cierpliwością do komputera, który nie chciał ze mną współpracować.
Pysznie I mega czekoladowo ❤
OdpowiedzUsuń