Wczoraj mieliśmy placki ziemiaczane, ja jadłam z twarogiem na słono, a Maciej i Domiś jak zawsze na słodko z cukrem.
Z racji tego, że kilka ich zostało - już upieczonych - dziś zyskały nowe życie i zagrały główną rolę podczas obiadu jako placki po cygańsku w wersji mini:) Ja skusiłam się na szaszłyki drobiowe z cebulką i cukinią, które zostały jeszcze z Sylwestra.
Przepis na placki:
- 4 duże ziemniaki
- 1 jajko
- 2 łyżki mąki tortowej
- 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
- sól, pieprz
- olej
Przygotowanie:
- ziemniaki myjemy, obieramy i ścieramy na najdrobniejszej tarce
- dodać jajko, mąkę, przyprawy i dokładnie wymieszać
- olej rozgrzać na patelni i smażyć placki z każdej strony na złoty kolor
Gulasz do placków:
- 300 g mięsa - szynka, łopatka, piersi z kurczaka (akurat miałam polędwiczki wieprzowe)
- 2 cebule
- puszka czerwonej fasoli
- ulubione przyprawy
- pomidory bez skórki albo 2 łyżki koncentratu
- olej do smażenia
Przygotowanie:
- mięso kroimy w kostkę, dodajemy ulubione przyprawy i obsmażamy na dużej patelni
- dodajemy cebulę pokrojoną na ósemki, podlewamy 1/2 szklanki wody i dusimy z 25 minut
- dodajemy fasolę, dusimy kolejne 10 minut i dodajemy pomidory albo koncentrat, doprawiamy do smaku
Na dwa usmażone placuszki wykładamy gulasz, przykrywamy kolejnymi placuszkami i posypujemy serem. Podajemy z ulubionymi sałatkami: mizeria, sałatka po grecku, kalafiorowa surówka z koperkiem, jogurtem i majonezem. Do tego jeszcze sos czosnkowy i u Macieja obowiązkowo ketchup.
Smacznego:)
Jak fajnie kolorowo, uwielbiam takie posiłki w których jest różnorodność i dużo warzywek pod postacią mizerii, albo sałatki greckiej. Od razu przypomina mi się lato :)
OdpowiedzUsuńPo okresie mega kalorycznych świątecznych potraw - duża ilość warzyw jak najbardziej wskazana:)
OdpowiedzUsuń