Oprócz tego, że pysznie smakują, mają w sobie moją pasję i serce i to jest ten magiczny składnik, którego nie znajdziesz w chlebie ze sklepu czy najlepszej piekarni.
Ten bochenek - były dwa, jeden został dla Domowników - powstał między 23-2 w nocy, bo obiecałam, że na jutro będę miała dla Niej chleb. Niestety nie zgraliśmy się w czasie i chleb wrócił ze mną do domu, gdzie M. i Iskierka się nim zaopiekowali - czytaj zjedli :)
Na szczęście przepis został, więc będzie okazja upiec go z tego przepisu kolejny raz.
Składniki:
- 300 g zakwasu żytniego
- 300 g mąki orkiszowej jasnej
- 50 g zmielonych orzechów laskowych
- 30 g płatków jaglanych
- 200 ml letniej wody
- 1 łyżka soli morskiej (drobnej zmielonej)
- 1 łyżka miodu
- 10 g świeżych drożdży
Przygotowanie:
- do misy miksera dodajemy wszystkie składniki i mieszamy na średnich obrotach około 10 minut, przykrywamy ciasto na godzinę i zostawiamy do wyrośnięcia
- po tym czasie uruchamiamy ponownie mikser i jeszcze kilka minut - 3-4 mieszamy ciasto
- foremkę - dużą keksówkę smarujemy olejem, wysypujemy zmielonymi orzechami
- przekładamy ciasto, powinno sięgać do połowy formy, wyrównujemy, odstawiamy do wyrośnięcia- musi zrównać się z keksówką
- wstawiamy do zimnego piekarnika i pieczemy w 200 stopniach 50 minut, opcja góra-dół, na środkowej części
- po tym czasie wyłączamy piekarnik, wyciągamy chleb z formy, odstawiamy na kratkę do wystygnięcia
Smacznego ;)
Cudowny chleb Ewciu :)
OdpowiedzUsuńwgląda przepysznie.
OdpowiedzUsuńJa też obdarowuję wyjątkowych mi ludzi, wyjątkowymi chlebami, bo co innego, lepszego można komus podarować? Twój wygląda spektakularnie :-)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że mieszkamy tak daleko, bo chętnie upiekłabym Ci swoj ulubiony :-)
Pozdrawiam serdecznie
Basia
Basiu, Dziękuję, Twoje słowa sprawiły, że poczułam się bardzo wyjątkowo ;)
UsuńCzy dobrze rozumiem, że orzechy tylko do wysypania keksówki? Pytam, bo wszystkie składniki mam, więc zabieram się do pieczenia.
OdpowiedzUsuńtak, do posypania formy, obficie, żeby był efekt "orzechowej skórki"
Usuń