logo

niedziela, 29 stycznia 2012

Przekładaniec z cukinią - bez pieczenia

Chcąc ocalić sernik dla Mamy, musiałam szybko zrobić coś słodkiego dla moich Łasuchów:)
Miałam połowę puszki masy kajmakowej, herbatniki, kremówkę, otwarty słoik z cukinią ala'ananas, połowę tabliczki deserowej czekolady i płatki migdałów.

I tak oto powstał ten szybki przekładniec.





Składniki na blaszkę 23 x 23:

  • 4 paczki herbatników petit beurre
  • 1/2 puszki masy kajmakowej (szkoda, że nie cała)
  • 0,5 l słoik cukini ala'ananas - wyrób własny 
Odkąd znalazłam przepis na takie wykorzystanie cukini, od lat nie kupuję już ananasów w puszcze, jedynie świeże, jak mam już ochotę na prawdziwego ananasa.
  • 0, 5 l kremówki 36 %
  • 1 śmietan fix
  • 2 łyżki cukru pudru
  • 1/2 tabliczki deserowej albo gorzkiej czekolady
  • 2 łyżki masła
  • 3 łyżki płatków migdałów

Przygotowanie:
  • cukinio-ananasy odsączyć, (sok zostawić do nasączenia ciasteczek) pokroić na małe kawałeczki, 
  • blaszkę wyłożyć folią spożywczą  i ułożyć pierwszą warstwę herbatników, nasączyć sokiem
  • śmietanę ubić, pod koniec dodać cukier puder i śmietan fix i pokrojone ananaso-cukinie
  • wyłożyć taką śmietanę na pierwszą warstwę herbatników
  • przykryć drugą warstwą herbatników, nasączyć sokiem
  • na to wykładamy masę kajmakową  i kolejną warstwę bitej śmietany
  • układamy już ostatnią, trzecia warstwę herbatników
  • płatki migdałów prażymy na suchej patelni
  • masło i czekoladę rozpuszczamy w garnuszku na parze, tworząc lśniącą polewę, którą wylewamy na ostatnią warstwę herbatników i posypujemy migdałami
  • schładzamy w lodówce kilka godzin, ale najlepiej całą noc




Kiedy chciałam właśnie robić zdjęcia, okazało się, że jakieś Krasnoludki, a dokładnie jeden już podjadał w nocy ciasto;)




Smacznego:)

p.s. zamiast cukini, można dodać ananasa lub brzoskwinie z puszki - ja nie muszę;)

4 komentarze:

  1. Wow! Super opcja na pomysłowe ciasto! Cóż to za tajemniczy wyrób własny...:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Koniecznie pokaż przepis na tą cukinię ala ananas :) Super wymyśliłaś!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten wyrób poznacie w sezonie, jak będę, albo będziego go razem ze mną robić;)
    Dla mnie jest nawet lepszy od ananasa w puszce, bo nie ma tych, hmm... nie wiem jak to nazwać... napewno jest delikatniejsza w strukturze i smakuje naprawdę jak ananas.

    Przepis w sezonie;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Następne cudo mojej Żonki! Dziękuję Kochanie. P.s. Jutro lecę pobiegać :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny!

Drukowanie przepisu

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...