logo

niedziela, 7 grudnia 2014

Dwanaście potraw na Wigilijnym stole - Kolacja wigilijna w moim domu

Właśnie tak sobie siedzę, pod kocykiem, z kubkiem gorącej herbaty z imbirem, cytryną, pomarańczą i miodem i ... postanowiłam zmontować wpis o potrawach wigilijnych, które są obowiązkowo na każde Święta. Czekam na ich przygotowanie cały rok, M i Iskierka mają swoje ulubione pozycje i czekają na nie z utęsknieniem. Ja sama też na nie czekam, bo już samo ich przygotowanie wprowadza w domu świąteczny nastrój.

Jak co roku, dochodzą też nowe potrawy - nowe smaki, które gdzieś podpatrzyłam, gdzieś spróbowałam i wiedziałam, że będą koeljnym pysznym i zaskakującym dodatkiem do świątecznego stołu.


Za chwilę przepisy, które są zawsze i nic ich nie zastąpi, potraw jest zawsze 12-ście w Wigilijny wieczór a w tym roku pojawią się 2 zupełnie nowe a na całe Święta mam zaplanowane jeszcze 2 nowe ciasta i jedną pozycję z mięsem w roli głównej na świąteczny obiad. Mam zamiar zdążyć z przepisami na nie jeszcze przed Świętami, być może i dla Kogoś z Was się przydadzą.


1. Obowiązkowo -
zupa z borowików - NAJLEPSZA i uwielbiana przez nas, zjadana do ostatniej łyżki! Borowiki własnoręcznie uzbierane i ususzone!


Zupa grzybowa z suszonych borowików

2. Tarta z kapustą, grzybami i żurawiną - bo choć trudno w to uwierzyć - ale nie lubię pierogów, nie robię ich nawet dla moich bliskich - w naszym domu była, jest  będzie tarta z farszem pierogowym a pierogi są u Dziadków, gdzie M jak ma ochotę się najada  :)


Tarta z kapustą i grzybami zamiast pierogów

3. Śledzie marynowane z cytryną i cebulą w oleju - delikatne, intensywne w smaku od dużej ilóści cytryny, wspaniałe - najlepsze z kromką chleba z orzechami!


Śledzie w oleju z cytryną

4. Śledzie w śmietanie z jabłkiem i cebulką - idealne do ziemniaków w mundurkach - bo tylko takie piekę specjalnie do tego wydania śledzi.

Śledzie w śmietanie z jabłkiem i cebulką

5. Kompot z suszu - moje wspomnienie dzieciństwa, ukochany napój, który kojarzy mi się z domem rodzinnym, z Tatą, z Mamą, która do tej pory przyrządza go u siebie ze względu na mnie - dla mnie sam kompot już by wystarczył, żebym miała udane Święta, koniecznie z wędzoną śliwką!

Kompot z suszu i z czerwonego wina

6. Karp duszony we włoszczyźnie z gąskami - grzybami, zielonkami zwanymi - przepis, który nie wiem, czy kiedykolwiek zdradzę - rodzinny - od mojej Mamy i ... jeszcze długo zachowam go tylko dla siebie.

7. Chleb na zakwasie z orzechami włoskimi - z nami od 2 lat odkąd sama piekę pieczywo


Chleb na zakwasie pszenno-żytni z orzechami

8. Łosoś w cieście piernikowym, który stworzyłam pierwszy raz w tamtym roku prowadząc Świąteczne Warsztaty w Ikea - wspaniałe i wyjątkowe połączenie świeżego łososia w kruchym piernikowym cieście z sosem żurawinowym - PYCHA!!!



Łosoś w piernikowym z żurawiną

9. Ryba po grecku - a dokladniej dorsz w przepysznym sosie z dużą ilością włoszczyzny i pomidorków koktajlowych



10. Sałatka jarzynowa - w naszym domu tylko z PIECZONYCH WARZYW, dzięki czemu ma jeszcze bardziej wyrazisty smak.


Sałatka jarzynowa z pieczonych warzyw

11. Cevichre z łososia z szarą renetą i cydrem -NOWOŚĆ!
12. Śledź matjas w pomidorach, palonym maśle i cynamonie - NOWOŚĆ!

Ostatnie pozycje będą nowością  - w tym roku poznałach ich smak i odrazu wiedziałam, że zagoszczą na moim stole właśnie w te Święta. Będzie po raz pierwszy przeze mnie robiony i smakowany piernik staropolski i wyjątkowy sernik - smaku nie chcę zdradzać, bo ma to być dla Was niespodzianka, którą zakończę Stary Rok!

Mam nadzieję, że Komuś się że Komuś się spodoba mój stół Wigilijny, w następnych postach zaproponuję Wam ulubione ciasta na Święta, a teraz uciekam cieszyć się jeszcze wolnym dniem.

Miłej niedzieli, Wasza Ewa ;) 

czwartek, 4 grudnia 2014

NAJLEPSZE kruche ciasteczka - maślane !!!

Dwa razy czy coś upieczemy czy ugotujemy do Iskierki nie muszę powtarzać!
W kilka minut przygotowuje składniki, potrzebne sprzęty, a co najważniejsze i najpiękniejsze - sam odrazu jest szczęśliwy, wygadany jeszcze bardziej niż zwykle i zadowolony jakby otrzymał ode mnie ulubioną czekoladę czy kolejny zestaw klocków Lego!
Tymczasem, moje ukochane Dziecko, dostało mój czas wyłącznie dla siebie, dla nas i uwierzcie mi na słowo: 
TE CIASTKA BYŁY NAJPYSZNIEJSZE JAKIE DOTĄD JEDLIŚMY, BYŁY PEŁNE MIŁOŚCI, BEZINTERESOWNEJ, SZCZEREJ DZIECKA DO MAMY I MAMY DO UKOCHANEGO DZIECKA! 
SPĘDZIŁAM Z MOJĄ ISKRĄ NAJPRZYJEMNIEJSZE POPOŁUDNIE SOBOTNIEGO LISTOPADOWEGO DNIA!


Zdjęcia nie zaplanowane, z suszarką w tle, więc przepraszam, jeśli Komuś to przeszkadza! 
Wpis miał się nie pojawić, ale tak pysznym i prostym przepisem musiałam się podzielić ;)
Jutro będziemy je piec dla Mikołaja, żeby zostawić je na talerzyku w towarzystwie szklanki mleka :)

Drukowanie przepisu

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...