Wczoraj wstałam koło 7.15 i już nie chciało mi się spać, synek i mąż słodo chrapali, więc poszłam do kuchni i upiekłam świeże bułeczki pszenno-żytnie a do tego twarożek ze szczypiorkiem na słono, rzodkiewki i gorąca herbata z cytryną i miodem;)
Dziś podam tylko proporcje na twarożek, bo przepis na bułeczki będzie już jutro;)
Składniki:
- 250 g twarogu póltłustego
- 200 g jogurtu naturalnego
- pęczek szczypiorku - drono pokrojonego
- świeżo zmielona sól morska - u mnie tym razem dużo, twaróg jest cudnie słoniutki
Twaróg rozgnieść widelcem, wymieszać z jogurtem, dodać szczypior, posolić i podawać;)
W sezonie najlepsze wydanie jest z pomidorami, ale takimi prosto z krzaka,... nie mogę się doczekać!
Smacznego;)
Że też nie jestem jednym z twoich chłopców! Może w przyszłym wcieleniu;-)
OdpowiedzUsuńDziękuję, to jest bardzo miłe co piszesz Aniu;)
UsuńŻebyś widziała minkę mojego synka jak prosił, że chce już bułeczkę, a ja fotki jeszcze pykałam... aż się popłakał a jadł z takim smakiem,... właśnie dla takicj chwil warto chociaż w weekend zjeść pysznie wspólne śniadanie;)
mniam, mniam...i to rozumiem :)
OdpowiedzUsuńMa się rozumieć;)))
UsuńAle oni mają z Tobą dobrze! Bułeczki wyglądają świetnie, czekam na przepis!
OdpowiedzUsuńJa z nimi też, jedzą z takim smakiem, że aż mnie nakręcają pozytywnie na następny weekend;)
UsuńJa również chciałabym być wśród Was i zjeść taką pyszną bułeczkę na śniadanko! I to prosto z pieca :)
OdpowiedzUsuńZapraszam;) śniadanie w niedzielę jest pomiędzy 9-10;) Pozdrawiam!
Usuńpodziwiam Cię, że z takim zapałem zaczęłaś piec bułki z samego rana :)
OdpowiedzUsuńMiałam czas, a do twarożku ze szczypiorkiem muszą być koniecznie świeże bułeczki;)
UsuńUwielbiam takie śniadania:) Mi w weekend M. zrobił jajecznicę do łóżka, byłam zachwycona:)
OdpowiedzUsuńWspaniale! Odrazu dzień wydaje się piękniejszy po takim śniadaniu prawda?;)
UsuńŚniadanie do łóżka do super sprawa :)
OdpowiedzUsuńKiedyś we dwoje smakowało inaczej, w trójkę jeszcze pyszniej;)
Usuńaż chce się jeść;)
OdpowiedzUsuńOdrazu dzień jest inny, nasz synek to czeka na takie śniadanka;)
UsuńAle chłopaki mają z Tobą dobrze! Ja bym tak wcześnie z własnej woli nie wstała - jestem nocnym stworzeniem. Ale takie bułeczki to chętnie bym zjadła...
OdpowiedzUsuńNie wstałam specjalnie, tak się obudziłam i już nie moglam zasnąć, a że marzył mi się twarożek ze szczypiorkiem na śniadanko, to musiały też być bułeczki;)
UsuńOj żeby mi ktoś takie śniadania chociaż od czasu do czasu do łóżka przynosił.. ;)
OdpowiedzUsuńJak jeszcze takiego Kogoś nie ma, to pewnie za chwilę będzie;)
Usuńsuper ! też czasami robię mojemu facetowi śniadanka do łóżeczka. Widzę wtedy piekny usmiech :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do komentowania moich przepisow : http://dusia-gotuje.blogspot.com/
Uśmiech i zadwolenie jest bezcenne;) Twoja radość też, ja tak mam, daję i się cieszę, że mam komu ją dawać;)
UsuńŚniadanie super, a bułeczki to chyba nawet wiem które :) Zgaduję że to te od Kasi, które były ostatnio u Joli? Jeśli tak, to rewelacja i pychota :) Też je ostatnio piekłam. I chyba w weekend znów je upiekę. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNie Kochana, nie od Kasi;) Przepis mam z kolekcji dobrej kuchni;)Pozdrawiam;)
UsuńO widzisz :) Czyli mam kolejne bułeczki pszenno-żytnie, które bardzo lubię do wypróbowania w trybie pilnym. To w takim razie czekam grzecznie, aczkolwiek niecierpliwie i będę piekła :) Pozdrawiam cieplutko :)
UsuńTo i ja będę czekała na opinię jak smakowały, bo nam bardzo;)
UsuńPysznie! tak naturalnie i swiezo, zjadlabym z największą przyjemnoscią.
OdpowiedzUsuńDziękuję;) Pozdrawiam;)
UsuńWstałam i upiekłam...Ewo podziwiam Cię! Bułeczki super, czekam na przepis! Ja wprowadziłam celebracje wspólnych kolacji i śniadań zwłaszcza niedzielnych:)
OdpowiedzUsuńWspólne posiłki bardzo scalają rodzinę, tworzą ją, są piękne!
UsuńI nie ma za co podziwiać, mi to sprawia naprawdę ogromną przyjemność;)
Ściskam Kasiu;)
Najlepszy twarożek na świecie !!!! Strasznie mi brakuje tutaj polskiego twarogu. Żeby chociaż było świeże mleko w sklepach to bym zrobiła sama a tu niestety tylko kartonowe :s oglądając te zdjęcia aż ślinka ciekinie.... muszę obejść się smakiem :(
OdpowiedzUsuńPrzykro mi, mogę Tobie wyslać twaróg jak chcesz;) Pozdrawiam!
Usuńmmm cudowne bułeczki!
OdpowiedzUsuńNo jakby mi ktos zrobil takie sniadanie do lozka, to nie chcialabym z niego wyjsc :)))))
OdpowiedzUsuńTo fakt, nie chciało się nam wychodzić;) Na szczęście było tak pięknie, że słonko, nas wyrzuciło na rowery a po takim śniadaniu mieliśmy siły co nie miara;)
UsuńNie znam nikogo kto by pogardził takim śniadaniem!! Można zamówić takie na sobotę? ;)
OdpowiedzUsuńProszę tylko dać znać gdzie dostawa;) Pozdrawiam!
UsuńŚniadanie to łóżka to jedna z lepszych rzeczy, które mogą spotkać człowieka:)A jeszcze z domowym świeżym pieczywkiem? Poezja!:)
OdpowiedzUsuńI to jest właśnie wspaniała rzecz jaką możemy zrobić dla swoich bliskich, kiedy w tygodniu wszyscy jesteśmy zabiegani:)
Usuń