Miał wyglądać zupełnie inaczej, jaki jest, oceńcie sami i częstujcie się bo jest ogromny i starczy dla Wszystkich;)
Pewnie wynika to z reguły, że im bardziej się staramy, tym bardziej coś nam nie wychodzi;)
Nie będę pisać o swoich statystykach, Kto chce, może je zobaczyć, są widoczne na blogu, ale chcę napisać o wspaniałych znajomościach, o kilku naprawdę mi bardzo bliskich osobach, które dzięki blogowaniu w kulinarnej sferze poznałam;)
I choć są to tylko znajomości czysto wirtualne, to są dla mnie bardzo ważne i wyjątkowe!
Dziękuję Wam za odwiedziny, komentarze, szczególnie te, w których piszecie, że skorzystaliście z przepisu i że trafił on w Wasze kubki smakowe. To Wy sprawiliście, że jestem tu aż rok i nie myślę już ile będzie trwała ta moja blogowa przygoda, tylko działam - gotuję, fotografuję - nie będę skromna, ale z dnia na dzień coraz lepiej mi to wychodzi;) i dzielę się z Wami przepisami.
Na koniec podziękuję sama sobie, wiem, brzmi dziwnie, ale dzięki blogowi nauczyłam sie piec wspaniałe chleby, bułki, chałki i sprawiłam, że mój dom, stał się dla mnie prawdziwym domem!
A już teraz zdradzę Wam przepis na tego wielkiego paskudnika, który wczoraj za nic w świecie nie chciał stać się takim jakim miał być... a dziś sfotografowanie go było dla mnie kolejnym trudnym zadaniem... Gwarantuję, że on dużo lepiej smakuje niż wygląda!
Składniki:
- 6 dużych wiejskich jaj
- 1,5 szklanki cukru
- 1 łyżka cukru waniliowego
- 1,5 szklanki mąki
- 2 łyżki kakao
- 100 g puree z dyni
- 0,5 łyżeczki proszku do pieczenia - jak nie mamy wiejskich jaj
- 1,5 l śmietany 36%
- 9 łyżeczek żelatyny
- 150 ml gorącej wody
- 600 g mascarpone
- 600 g jagód ze słoika, takich w cukrze
- 6 łyżek golden syrupu
- 1 cytryna
- 100 ml likieru kokosowego
- 200 g czekolady kokosowej (można dać mleczną)
- 8 białek - 300 g
- 400 g cukru
- 3 łyżeczki mąki ziemniaczanej
- 2 łyżeczki octu cydrowo-jabłkowego (można dać jabłkowy)
Przygotowanie:
upiec biszkopt:
- jaja, cukier i cukier waniliowy ubijać mikserem bardzo długo, aż masa będzie bielusieńka - około 10-15 minut
- dodać mąkę i proszek do pieczenia, kakao i już na małych obrotach miksować tylko do połączenia
- dodać puree z dyni, delikatnie wymieszać i odrazu wyłożyć na tortownicę, której tylko dno zabezpieczam papierem do pieczenia
- piec w 150-160 stopniach około 40-45 minut, do suchego patyczka
- wystudzić, przekroić na 3 cienkie blaty
upiec bezę:
- białka umieścić w misie miksera i ubić na sztywną pianę
- dodawać po 1 łyżce cukru, chwilę miksując łyżka po łyżce
- na sam koniec dodać mąkę ziemniaczaną i ocet, miksując wszystko jeszcze 3-4 minuty
- na blasze wyłożonej papierem odrysować koło wielkości biszkoptu i jak najszybciej wyłożyć na nie ubitą pianę
- piec pierwsze 30 minut w 120 stopnaich, następnie zmniejszyć do 100 stopni i piec-suszyć 2,5 godziny- przepis podpatrzyłam na Kwestii Smaku, wyjąć, wystudzić
- odcedzić jagody od soku
- soku zostawić około 100 ml, dodać do niego sok z cytryny, likier kokosowy - tym nasączałam blaty biszkoptu
- na tortownicy ułożyć pierwszy blat biszkoptu, nasączyć sokiem
- żelatynę rozsypuję do 3 miseczek po 3 łyżeczki, zalewam wrzątkiem (50 ml) najpierw jedną, dokładnie mieszam, żeby się rozpuściała, zostawiam do przestudzenia
- w misie miksera umieścić 500 ml schłodzonej śmietany, ubić, uważać, żeby ją nie przebić, ja zawsze ubijam na najwyższych obrotach około 4-5 minut, dodać pod koniec ubijania 200 g mascarpone, 3 łyżki golden syrupu i 300 g odsączonych jagód, zmiksować 2-3 minuty, zmniejszyć obroty miksera, dodawać po łyżeczce cały czas miksując, wyłożyć na biszkopt, równo rozprowadzić, przykryć drugim biszkoptem, delikatnie docisnąć
- nasączyć biszkopt
- pokroić na małe kawałeczki czekoladę
- zalać kolejną żelatynę wrzątkiem, dokładnie wymieszać
- w misie miksera umieszczamy kolejne 500 ml kremówki, ubijam, pod koniec dodaję mascarpone 200 g, zmniejszam obroty i dodaję przestudzoną żelatynę łyżeczka po łyżeczce
- na sam koniec dodaję pokrojoną czekoaldę i już na minimalnych obrotach mieszam krótką chwilę, wykładam na biszkopt, równo rozprowadzam, przykrywam już ostatnim biszkoptem
- nasączam biszkopt
- zalewam już ostatnią miseczkę z żelatyną wrzątkiem (50 ml), dokładnie mieszam, żeby się cała rozpuścila
- umieszczam ostatnie 500 ml chłodzonej kremówki w misie miksera, ubijam, pod koniec dodaję 200 g mascarpone, jagody (300g) , golden syrup - 3 łyżki i pozostały sok, którym nasączałam biszkopt, zmniejszam obroty i dodaję żelatynę, łyżeczka po łyżeczce jeszcze chwilę miksując
- wykładam masę na nasączony blat
- delikatnie przenoszę wystudzoną bezę na sam szczyt tortu, jest to moja prosta i przesłodka dekoracja, która zwieńcza moje urodzinowe dzieło
Smacznego;)
p.s. wyniki konkursu podam wieczorem, kiedy na spokojnie przejrzę Wasze komentarze;)
Piękny! Cudowny! I nie pomyliłam się - prawie tęczowy :D
OdpowiedzUsuńPaulinka, nie pomyliłaś;) Dziękuję!
UsuńEwo, gratuluję Ci raz jeszcze, bo stworzyłaś na swoim blogu prawdziwa skarbnicę przepisów na każdą okazję. Wiele z nich jest jeszcze bardziej cenne, bo wypróbowane przez Twoją mamę. Widać, jak jesteś oddana całym sercem temu, co robisz, więc sukces jest murowany. Bardzo lubię Twój blog i Twoje przepisy.
OdpowiedzUsuńBuziaczki!
Aniu, dziękuję, uśmiech mi z buzi nie schodzi jak czytam tak miłe i ciepłe słowa;) Tak bardzo bym chciała Cię kiedyś poznać;) Dziękuję raz jeszcze!
UsuńJeśli smakuje lepiej niż wygląda, to musi być nieziemski :) CUDOWNE ciacho!
OdpowiedzUsuńKochana życzę Ci jeszcze wielu lat blogowania i ciągłej radości z gotowania, fotografowania i pisania :)
Buźka!
Kasiu, mam nadzieję, że będę tak wytrwała jak Ty i kiedyś będę tworzyć piękne dania jak twoje i twoje piękne zdjęcia;) Dziękuję ślicznie za życzenia!
Usuństo lat! sto lat!
OdpowiedzUsuńgratuluję pierwszego roczku i życzę kolejnego i kolejnych..
wspaniały torcik:)prezentuje się obłędnie!
:) Dziękuję, dziękuję bardzo Antenko;)
UsuńGratulacje z okazji roku :))))
OdpowiedzUsuńWielkie buziaki dla Ciebie
Dziękuję Sonju! Buziaczki!
UsuńO matko! Obłędny!
OdpowiedzUsuń:) Dzięki!
Usuńwszystkiego najpiękniejszego z okazji roczku:)
OdpowiedzUsuńjesteś moim ulubionym blogiem. cieszę się, że miałam okazję Cię poznać i mieć przyjemność wspólnie gotować.
buziaki Ewa:)
Uleńka, nawet nie wiesz jak ja się cieszę z naszej znajomości a jak sobie jeszcze przypomnę nasze pogaduchy na Durszlaku i nasze ciężkie początki;))) Dziękuję za miłe słowa! Buziaki!
UsuńKochana, tort wygląd pięknie, nie rozumiem czemu tak na niego psioczysz :) zwykle tak bywa, że wyobrażenia wprowadzane w rzeczywistość zmieniają się, ale przecież byłoby nudno, gdyby życie było tak idealne jak w naszych marzeniach:) wesołych urodzin bloga!
OdpowiedzUsuńVeronica, dziękuję, ale w mojej głowie wyglądał piękniej.. musz się nauczyć robić piękniejszy artystyczny słodki nieład, bo taki efekt chciałam osiągnąć;) Pozdrawiam!
UsuńTort wygląda wspaniale !! życzę wielu przyjemności z prowadzenia bloga i jeszcze więcej wspaniałych wypieków!!
OdpowiedzUsuńŁucja, dziękuję ślicznie!
UsuńPrzecież tort jest piękny! I gratulacje! :)
OdpowiedzUsuńPatyska, Ty to potrafisz mnie pocieszyć;) Dziękuję!
UsuńWitaj. Gratuluje wytrwałości. Z okazji tej radosnej rocznicy życzę wielu sukcesów kulinarnych i dzielenia się wnioskami z niepowodzeń aby wierni (oraz całe grono nowych) czytelników mogło razem z Tobą odkrywać uroki przetwarzania i przygotowywania domowych posiłków.
OdpowiedzUsuńCzekam na nowe wpisy i na kawałek tortu.
Anuszka, dziękuję nie tylko za te życzenia, ale za to, że Jesteś obok;) Bardzo się cieszę, że pasja gotowania i pieczenia nas połączyła, liczę na jakieś wspólna pieczenie... może ciasteczek;)?:)
UsuńWygląda imponująco! Naprawdę, wspaniale!!! Gratuluję Ci tego roku, bardzo lubię do Ciebie zaglądać. Cieszę się, że Twoja pasja tak dynamicznie się rozwija i życzę Ci kolejnych słodkich rocznic!!! Buziaki
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, to że zaglądacie, korzystacie z przepisów to jest dla mnie najpiękniejsze i najważniejsze! Ściskam!
UsuńUważam, ze wyglada bardzo dobrze .... a w przekroju jest bardzo elegencki:).
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w ten roczek ...i wielu kolejnych tak smakowitych przetworowo - chlebowo - słodkich lat życzę:) pozdrawiam ciepło
Jola, dziękuję! Jutro spróbuję temu ostatniemu kawałkowi fotkę zrobić;) Pozdrawiam serdecznie!
UsuńPewnie i było tak jak piszesz, że wyobrażenia swoje a realizacja swoje, ale tort wygląda pięknie i smacznie. Z tymi jagodami to świetny pomysł, podkradnę:) Gratuluję Ci Ewuś tego cennego roczku, wytrwania, pasji i tylu wspaniałych przepisów! I nakładaj już ten kawał tortu. chcę spróbować:)
OdpowiedzUsuńKasiu, sama wiesz, że im bardzije się staramy, tym bardziej coś nam nie wychodzi;) Kradnij co chcesz, dla Ciebie wszystko;) Ja dziękuję, że Jesteś, że mnie wspierasz, czuwasz, że spotkałam Cię w tej mojej blogowej przestrzeni;))) Buziaki!
Usuńwygląa pysznie, chętnie bym zjadła kawałek ;) jeszcze raz sto lat (http://dosismakolyki.blogspot.com/)
OdpowiedzUsuńDziękuję Dorotka i Gratuluję Twojego bloga, czekam teraz na Twój roczek;)
UsuńCudowny torcik i gratuluję roczku!
OdpowiedzUsuńDusia, dziękuję!!!;)
UsuńWszystkiego najlepszego Ewuś dla Ciebie i bloga :-)
OdpowiedzUsuńWielu udanych wypraw kulinarnych i mnóstwa pysznych przepisów :-)
Pozdrawiam serdecznie!
Basia
Basiu, czekałam na Twoje życzenia;) Dziękuję, moje wyprawy kulinarne to często podróż w Twoje strony;) Pozdrawiam serdecznie!
Usuńgratuluję roczku, a tort, mimo trudności, wygląda pięknie! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! Pozdrawiam serdecznie!
UsuńPani Ewo... Wszystkiego najlepszego!!! Oby Blog przynosił kolejne inspiracje dla tych, którzy go czytają, a i żeby Pani nigdy nie zabrakło pomysłów na dalsze wspaniałe przepisy ! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Katarzyna z Gdańska
Pani Kasiu, dziękuję, dziękuję bardzo;) Pomysłów to mi nie brakuje, tylko... czasu;( Pozdrawiam serdecznie.
Usuńp.. Kiedy się umawiamy;)?
Już, teraz, zaraz :)
UsuńA tak poważniej, to pewnikiem w jakiś weekend.
Odezwę się na maila jeśli można :)
Pozdrawiam i miłego poniedziałku życzę
Katarzyna
wygląda dostojnie ! gratuluję umiejętności ;) i roku bloga!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! Pozdrawiam!
UsuńGratujacje ! Zyczę dalszej, wspaniałej blogowej zabawy, dużo inspiracji i wspaniałych przepisów ! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSamantha, dziękuję! Pozdrawiam serdecznie!
Usuńgdy zobaczyłam zdjęcie na miniaturce to padłam! jaki duży! jaki on musi być dobry! :(
OdpowiedzUsuńwięcej lat z Nami! ;)
Był mega, bo już tylko 1/6 została;) Wysoki na 14 cm a ciężki... że hoho;) Będę tak długo, jak długo będziecie mnie chcieli czytać;)
Usuńwygląda tak pięknie, że zupełnie nie rozumiem nazwania go paskudnikiem:-)))
OdpowiedzUsuńi tak zdania nie zmienię , był paskudniekiem, ale pysznym paskudnikiem;)Pozdrawiam!
UsuńJeju, ale mam smaka!!! Piękne ciasto! Gratulacje wytrwałości:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! To była dobra lekcja swojego samozaparcia i pomimo przyjemności, ciężkiej pracy;)
UsuńEwuś następnych roczków tak pysznych i kreatywnych życzę a tortem się poczęstuję z przyjemnością:)
OdpowiedzUsuńKasiu, dziękuję pięknie! Czekałam na Twój komentarz, mam mało czasu i nie było kiedy pogadać;( ALe pamiętaj, że się strasznie cieszę, że poznałam Ciebie i dziękuję Ci za nasze wspolne wypieki, rozmowy i wsparcie;) Buziaki!
UsuńZapomniałam dodać, torcik oczywiście wspaniały z wyśmienitymi smakami, wygląda przepysznie !
OdpowiedzUsuńDziękuję;)))
UsuńGratuluję urodzin, wytrwałości i dziękuje za ta pyszne przepisy którymi nas częstujesz :)
OdpowiedzUsuńTort wygląda cudownie nie wiem czy mógł być lepszy, powinnaś być zachwycona! Biorę kawałeczek tortu i zmykam się delektować :)
Jeszcze raz wszystkiego najlepszego! :*
Ale miłe słowa, dziękuję, dziękuję bardzo;) Proszę się częstować! Pozdrawiam serdecznie!
UsuńKochana ten tort jest fantastyczny!! Tak samo jak Twój blog i Twoja rocznica :)
OdpowiedzUsuńPierwszy roczek mija różnie, są wzloty, są upadki, zawody, ale najwięcej jest radości, z kolejnych wypieków, potraw, z każdej kolejnej książki, a najbardziej cieszą nowi Fani, Czytelnicy, nowe przyjaźnie. Życzę Ci, aby Twoja pasja była z Tobą zawsze, żebyś zawsze robiła to, co robisz tak świetnie, żebyś zawsze była otoczona wspaniałymi osobami, które podziwiają to, co robisz.
Życzę Ci wielu kolejnych lat wspaniałego blogowania.
Domi :*
Domi, ale mi miło, dziękuję za tak piękne życzenia;)
UsuńPierwszy roczek był dla mnie wspaniałą przygodą, lekcją i testem, który uważam za zaliczony pozytywnie) Wyłączyłam się na wiele spraw i dobrze mi to zrobiło, skupiłam się na sobie, swojej pasji, pielęgnuję nowe znajomości i to dalo mi spokój i radość z blogowania.
Jak sama wiesz, to nie tylko piękne zdjęcia, smaczne przepisy to pomimo pasji i przyjemności - kawał dobrej roboty i ciężkiej pracy;)
ALe Ty to wiesz najlepiej;)
Jeszcze raz dziękuję za piękne życzenia!
Gratulacje! Życzę wszystkiego najlepszego, kolejnych wspaniałych przepisów. A tort wygląda wspaniale. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! Pozdrawiam!
Usuńfantastyczny tort! no to kolejnych tak smacznych roczków życzę!
OdpowiedzUsuńBerenika i ja Tobie dziękuję za wiele porad, za otwartość i pomoc;) Pozdrawiam serdecznie!
UsuńNie mogę uwierzyć, że to dopiero rok! :) Tyle wspaniałych przepisów na każde okazje, piękne zdjęcia. Aż nie mogę uwierzyć, że został założony trzy dni po moim, myślałam, ze to będą już 3-4 urodziny, a tu doopiero roczek! :) No i zyczę oczywiście jeszcze wieeelu :)
OdpowiedzUsuńMilenka, chciałabym wytrzymać i blogować jak piszesz 3-4 lata;) I czekam w takim razie na urodzinki Twojego bloga;)
UsuńUrodzinki bloga już były 5 dni temu ;)
UsuńMuszę przyznać, że wygląda świetnie, a jeśli smakuje lepiej niż wygląda to biorę w ciemno podwójny kawałek ;) Gratulacje z okazji pierwszego roku blogowania i życzę Ci wielu następnych :)
OdpowiedzUsuńTomku, dziękuję! Częstuj się ile masz ochotę;) Pozdrawiam serdecznie!
UsuńCo Ty chcesz od tego tortu?:) Jest przepiękny! Jak Ci został choć maleńki kawałeczek to możesz mi wysłać :P
OdpowiedzUsuńA co do samego bloga- gratuluję rocznicy i życzę kolejnych udanych lat blogowania!:) Pozdrawiam ciepło:)
Justka - stres mnie zżarł, robiłam go wczoraj do północy, pewnie miałam za mało czasu, stąd nie jestem do końca z jego wizualnego wrażenia, bo do smaku się nie przyczepię;) Dziękuję za życzenia!
Usuńwygląda przepięknie, tyle się napracowałaś, widać po przepisie, życzę całego mnóstwa podobnych :-)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję;) Też sobie tego życzę;) Pozdrawiam!
UsuńTort jest Piękny! poproszę spory kawał :D
OdpowiedzUsuńJa osobiście dziękuję Tobie za Twojego super pysznego bloga! - Za tak smakowite, dopieszczone posty, które czytając ma się ochotę każdy przepis po przepisie wypróbować ! Zdjęcia masz piękne, oddające smaki wszystkich smakowitych dań.
Jako mojej blogowej Mamuśce chrzestnej mówię DZIĘKUJĘ i życzę miliona fanów!!!
Kasiu! Nawet nie wiesz jak się cieszę, że się przyczyniłam do powstania Twojego bloga;) Miło mi bardzo!
UsuńCzęstuj się tym paskudnikiem i życzę smacznego;) Czekam teraz na Twpje urodziny, ale nie peicz tortu jak ja na ostatnią chwilę, bo stres jest ogromny;) Buziaki!
Spoko, spoko będzie kupny ;)
UsuńMam ochotę rzucić się na twój tort, wygląda obłędnie :]
OdpowiedzUsuńŻyczę samych udanych wypieków.
:) Dziękuję bardzo! Pozdrawiam!
Usuńten tort jest genialny !
OdpowiedzUsuńwszystkiego naj ;)
Wszystkiego najlepszego dla Ciebie i bloga :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego i do kolejnego urodzinowego roku:) a tort...piękny, nie wiem co od niego chcesz biedaka!
OdpowiedzUsuńPiękny i bardzo bogaty ten torcik:) Wszystkiego najlepszego Ewuniu:) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńTort wygląda wspaniale :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego z okazji blogowych urodzin - oby dalej Ci się powodziło ;)