Ja jako już dorosła osoba doceniłam porzeczkę w pleśniaku i to do niego zawsze zamykam ją za szkłem na zimę, w woreczkach w zamrażarce czy na świeżo w deserach - głównie ze słodkimi lodami w roli głównej.
Kilka dni temu, resztę zerwanej czarnej porzeczki u Mamy połączyłam z jeżynami, które nadały wspaniałej głębi koloru i dodały cudownego aromatu. Tylko trzy składniki, a smaku całe mnóstwo!
Składniki:
- 1 kg czarnej porzeczki
- 300 g jeżyn
- 600 g cukru trzcinowego
Przygotowanie:
- oczyszczoną i umytą porzeczkę umieścić w garnku z grubym dnem, zasypać cukrem, dokładnie wymieszac i przesmażać aż cukier całkowicie się nie rozpuści - około 15-20 minut
- dodać jeżyny, przesmażać do uzyskania porządanej konsystencji - ja smażyłam kolejne 30 minut, co jaki czas mieszając, porzeczki mają w sobie mnóstwo pektyny i bardzo szybko zaczynają gęstnieć, jak nie w garnku to napewno już w słoikach
- gorące nakładamy do suchych i czystych słoików, mocno zakręcamy i stawiamy do góry dnem do całkowitego ostygnięcia, wystudzone wynosimy do piwnicy
smacznego;)
pleśniak z porzeczkami, idealne połączenie :) dżem musi być bardzo aromatyczny, aż chce się "włożyć nos do słoiczka" :)
OdpowiedzUsuń