Szkoda, że nie mam zamrożonych owoców moich "czarnych pereł" - uwielbiam czuć całe owoce w tym bardzo popularnym i znanym cieście.
Był czas, że robiliśmy je 2 razy w tygodniu - ten czas się zbliża i w sezonie często będzie gościć na naszym stole.
Jolu - ten pleśniak dedykuję Tobie - smacznego!
Składniki na blaszkę 23 x 23:
- 200 g zimnego masła
- 2, 5 szklanki mąki
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 4 łyżki cukru
- 4 jajka - żołtka i białka osobno
- 1 szklanka cukru pudru
- 2 płaskie łyżki mąki ziemniaczanej
- 2 łyżki kakao
- słoik dżemu z czarnej porzeczki, ja daję 0,5 l ( w sezonie szklanka świeżych owoców albo mrożonych )
Przygotowanie:
- wsypać mąkę do dużej miski, dodać proszek, 3 łyżki cukru, sól, wymieszać
- zimne masło - prosto z lodówki drobno pokroić, posiekać - ja kroję na cieniutkie drobne kawałeczki prosto do miski z suchymi składnikami, wymieszać
- oddzielić żołtka od białek - wstawić do lodówki, a żółtka dodać do miski i zagnieść ciasto
- podzielic na 3 części, do jednej dodać kakao, schłodzić w lodówce przez godzinę
- wyłożyć blaszkę papierem do pieczenie, piekarnik rozgrzać do 180 stopni
- zetrzeć 1 jasną kulę, wyłożyć na to dżem ( i owoce - jeśli mamy)
- zetrzeć kakaową kulę
- białka wyjąć z lodówki, ubić na sztywno, pod koniec dodać cukier puder i już na sam koniec mąkę ziemniaczaną
- ubitą pianę wyłożyć na ciasto, zetrzeć ostatnią jasną kulę
- piec w 180 stopniach około 40-45 minut (do suchego patyczka, gdyby beza i kruszonka były już gotowe a ciasto jeszcze nie, przykryć arkuszem papieru i piec do suchego patyczka)
- wyjąć i zostawić do całkowitego ostudzenia
Smacznego;)
to ciacho mogę jeść i jeść....jak siądę to cała blacha moja!!!
OdpowiedzUsuńCoś w tym jest... dlatego jak jest sezon na czarną porzeczkę i tuż po nim... piekę non stop - aż się znudzi;)
UsuńUwielbiam pleśniak!
OdpowiedzUsuńMy też;)
UsuńMoje Kochane Twory Potwory, dziekuje serdecznie za ten przepis. Wygląda cudnie, własnie tak jak powinien wygladać wspaniały ,smaczny pleśniak z czarna porzeczką i moja ulubiona warstwa bezy na wierzchu. Dzisiaj to ja spędze wieczór z pleśniakiem w tle, mmmmmm juz czuje jego zapach i smak. Duża buźka.
OdpowiedzUsuńKoniecznie daj znać czy Tobie-Wam smakował i wtedy podziękujesz;)
Usuńwygląda niezwykle smacznie! :)
OdpowiedzUsuńmuszę w końcu spróbować go upiec - na pewno z tego przepisu bo prezencji mu zdecydowanie nie brakuje! :)
Dziękuję i czekam na wrażenia smakowe;)
UsuńUwielbiam pleśniaczka:) szczególnie z czarną porzeczką,,,mmmm,, pycha!
OdpowiedzUsuńJa znam pleśniaka tylko z czarną porzeczką;)
UsuńNie ma to jak dobry, domowy pleśniak;-) Aż się zrobiłam głodna!
OdpowiedzUsuńM. mnie właśnie ochrzanił, że dawno nie piekłam i że już nie ma... a dżemu brak;) Ach te rozpieszczone moje chłopaki....;)
UsuńNie znam tego ciasta, ale wnioskując z przepisu i wyglądu, jest chyba przepyszny ! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę?;) Ja jak byłam małą dziewczynką, to myślałam, że on jest naprawdę z pleśnią;) Pozdrawiam!
UsuńJadłam go kiedyś, ale nie wiedziałam, że ma taką dziwną nazwę:) pyszny jest:) P.S. Z wiśniami też smakuje elegancko:)
OdpowiedzUsuńZ wiśniami nie znam, a dżemy mam wiśniowe;) Dzięki za podpowiedż, za tydzień zapraszam na wiśniową wersję w takim razie;)
Usuńo matusiu... (mlask, mlask) :)))
OdpowiedzUsuńto fakt;) mniam, mniam;)
Usuńpleśniak jest genialny, nie wiem czemu u mnie w rodzinie się go nie robi;<
OdpowiedzUsuńhmm, ja też nie wiem;)
UsuńPiękne ciasto, jedno z moich ulubionych :) Chętnie poczęstowałabym się kawałeczkiem :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie pleśniak jest ponadczasowy!;) Częstuj się Kochana, może kiedyś w końcu...;)
UsuńDla mnie ta blaszka to za mało ,na tyle ludu to ja z podwójnej porcji muszę hahaha ,a z drugiej strony aż mi wstyd bo ja tylko raz w życiu jadłam i pamiętam ,że pyszny był ale jeszcze nigdy sama go nie robiłam.Musze ten stan naprawić:)Twój wygląda obłednie
OdpowiedzUsuńDla moich chłopaków myślałam, że starczy, ale jak dziś moi braci zobaczyli pleśniaka na blogu - rozdzwonił się telefon, czy mam go w realu i został pożarty, co do okruszka... miałam dziś nalot;) Niestety nie mam już dżemu z czarnej porzeczki, ale Karolka mi podpowiedziała, że z wiśniami też pysznie smakuje - takie mam, więc za tydzień wiśniowy będzie;) pewnie etż pyszny, ale jednak ta nutka kwaśnej porzeczki ma tu znaczenie;)
Usuńciasto pierwsza klasa, nabrałam ogromnej ochoty :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i namawiam do upieczenia;)
UsuńOjej!!! Aż ślinka cieknie! Od bardzo dawna chodzi za mną pleśniak, chyba przyjdzie na niego pora :)
OdpowiedzUsuńTo czekam na Twoją wersję z niecierpliwością;) Pozdrawiam!
UsuńPleśniak jest genialny - nie dość że prosty i prawie sam się robi, to jeszcze doskonale sprawdza się w roli placka dla tłumu :D Mało tego, zawsze zachwyca smakiem....:)
OdpowiedzUsuńTo fakt, jest prosty w zrobieniu i przyjemnie się go piecze, a efekty... zachwyt za każdym razem, tak jak piszesz, nie inaczej;)
UsuńJeszcze nie piekłam pleśniaka. A, że wygląda bardzo smakowicie i szybko się przygotowuje, to na pewno zrobię :-)
OdpowiedzUsuńCzekam na wyniki jak smakował;) Pozdrawiam serdecznie;)
UsuńMniam mniam:) Ja pleśniaka robię z jabłkami:)Z porzeczka jeszcze nie robiłam:) Skusze sie jak tylko jej dopadne:)
OdpowiedzUsuńWłaśnie drukuję sobie przepis i idę robić pleśniak z Twojego przepisu :) Nie mam dżemu, ale mam za to świeże porzeczki :)
OdpowiedzUsuńTo będzie jeszcze lepszy, czekam na wrażenia;) Pozdrawiam!
UsuńJednak nie zrobiłam, bo doczytałam, że to ma być dżem + porzeczki, więc dokupiłam konfiturę i dzisiaj wieczorem zrobię :) Dam znać oczywiście i wystawie odpowiednio-pozytywną recenzję! :)
UsuńChciałam napisać do wszystkich, którzy mają ochotę zrobić pleśniak z tego przepisu - JEST PYSZNY! Robiłam tydzień temu i wyszedł idealnie, smak dzieciństwa :)
OdpowiedzUsuń