logo

piątek, 25 maja 2012

100% chleb graham na pszennym zakwasie

Jestem w posiadaniu mąki graham typ 1850, wygląda wspaniale, tak zdrowo, naturalnie, ekologicznie,... w poprzedmi życiu chciałabym być córką młynarza;) Wtedy to dopiero piekłabym chleby, bułeczki, bagietki, podpłomyki i inne pyszności.





Powiem Wam, że po poznaniu kolejnej mąki, jej chłonności, przystosowania do innych składników, z których piekę chleb, o tym jak się zachowuje ciasto, czy jest sprężyste, miękkie, podatne na składanie, formowanie; myślę o tworzeniu własnych przepisów na chleby. Jeszcze chwila minie jak zacznę eksperymentować, ale jest ona bliżej niż dalej;) Zaopatrzę się jeszcze w odpowiednie gadżety i lekturę, będę podpatrywać innych jak wspaniele pieką i spróbuję.





Dziś zapraszam na kolejny chleb od Trufli, przepis cytuję za autorką.





100% Graham

Składniki:
150g zakwasu pszennego (dokarmionego ok.10-12godz. wcześniej
270 g wody 


1 czubata łyżeczka miękkiego masła ( można dać masło klarowane, w wersji dla Alergika)
500g mąki graham (typ 1850)
10g soli (morskiej lub kamiennej gruboziarnistej)
1 łyżeczka drożdży instant
20g grubych otrąb pszennych (nieoczyszczonych)




Wodę wymieszać z zakwasem i drożdżami, dodać masło i sól. Dodać mąkę i otręby, wymieszać. Wyłożyć ciasto na blat i krótko zagnieść. Ciasto nie będzie lepkie i dość szybko stanie się spoiste.Przełożyć je do lekko naoliwionej miski, przykryć szczelnie folią i odstawić w ciepłe miejsce na ok. 2godz. (powinno podwoić objętość).Po tym czasie ciasto wyłożyć na blat, delikatnie rozciągnąć dłońmi w prostokąt, zwinąć w rulon i ułożyć w natłuszczonej blaszce, wysypanej otrębami. Ostawić do wyrośnięcia w ciepłe miejsce. Ciasto ma wypełnić blaszkę ok. 2cm ponad jej poziom.Piec rozgrzać do 220st. C.Chleb posmarować olejem. Piec w temp. opadającej: 15 min. w 220st.C i ok 25-30 min. w 
190st. C. Studzić na kratce.



Smacznego;)


Chleb dołączam do akcji "Domowe Pieczywo dla Alergika"

Domowe Pieczywo dla Alergika

14 komentarzy:

  1. Ewuś z Twoim zapałem do wypieku chleba urosną ci chleby nawet bez zakwasu i drożdży:) Już ci chyba kiedyś napisałam że masz dar bo chlebki rosną u ciebie jak malowane.Wszystkie przepisy są podobne do siebie i jestem pewna że Ty ze swoją pomysłowością zaskoczysz nas pięknym i smacznym bochnem chleba:)Ja dziś piekę znów orkiszowy ale na orkiszowym zakwasie zobaczymy co mi wyjdzie hihi:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu, dziękuję;) Fakt, że jestem zadowolona z każdego bochenka, jeszcze żaden mnie nie zawiódł, a wiesz jak to pozytywnie nakręca do następnego wypieku;) Jak już będę miała wolne wekendy, to wtedy na spokojnie będę tworzyć i wymyślać, chociaż już na papierze coś tam sobie bazgrolę;) Orkiszkowy zakwas z tego co wiem jest doś ć trudny do zrobienia, ale i na mnie przyjdzie czas, że go stworzę;) Jeszcze raz dziękuję za tak miłe słowa, moja Ty chlebowa Wróżko;)

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. I zasakujący w smaku. Dziś upiekłam kolejne dwa, bo na weekend chleba by nie było;)

      Usuń
  3. Ewa to kolejny cudny chleb, ja już nawet zdecydowałam się na swoje pierwsze bułki, może jutro się za nie zabiorę:) A jak myślisz, jeśli zamiast tej 1 łyżeczki masła dać by masło klarowane, to nie będzie ok dla Alergików? Według mnie się nada i mógłby dołączyć do akcji z tą wzmianą. Decyzja po twojej stronie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu, myślę, że można zastąpić na masło klarowane, muszę zrobić, albo kupić i napewno wypróbuję z taką wersją. I dziękuję i Pozdrawiam!

      Usuń
  4. Przepiękny chlebek, taki lubię

    OdpowiedzUsuń
  5. Twoje chlebki są dla mnie natchnieniem do ich wyrobu!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, dziękuję bardzo Jolu! Normalnie "rosnę' od takich komplementów;)

      Usuń
  6. Ewciu, bardzo ładnie wygląda ten chlebek. A ja nie piekłam jeszcze takiego 100% Grahama więc muszę to koniecznie nadrobić. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie, jest delikatny w smaku, ma fajną konsystencję, jest taki inny od wszystkich;)

      Usuń
  7. Bo nic tak nie cieszy jak to, ze chleb wyjdzie i smakuje .... to powoduje, ze chce nam sie piec i piec:) .... ja do swoich receptur trochę dorastałam, ale ostatnio się odważyłam ...to cudowne doświadczenie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak! Mnie pieczenie jednocześnie odpręża i nakręca;) Ja też jeszcze muszę dojrzeć do swoich przepisów na pieczywo domowe, ale jest już zamysł i nie boję się o tym myśleć, tak jak bałam się zacząć piec;)

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny!

Drukowanie przepisu

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...