Nic specjalnego, no może oprócz chleba, tym razem orkiszowy z cytrynowym chrzanem i ziarnami dyni, do tego twarożek chudy z jogurtem naturalnym, szczypiorkiem, solą i pieprzem.
Przepis na chlebek pojawi się na blogu, ale nie wiem kiedy, bo staram się jak najwięcej dodawać przetworów, aby Ktoś mógł jeszcze w tym roku skorzystać z przepisów.
Smacznego:)
Wpis dodaję do akcji
Ale mi smaka zrobiłaś tym twarożkiem a ja już po śniadaniu :( to n ic bedzie na kolacje;)) Pozdrawiam cieplutko!!!
OdpowiedzUsuńTwarożki mogłabym zjadać codziennie, same, z warzywami, z orzechami... Pozdrawiam!
Usuńchleb rzeczywiscie ciekawy!
OdpowiedzUsuńa takie twarozki uwielbiam! idealnie sprawdzaja sie na sniadanie :-)
Chlebek to taka pyszna kombinacja, stworzona wcześniej przez inną piekącą pyszne chclebki kobietkę, ale o tym już we wpisie o chlebie;) Pozdrawiam!
UsuńEwa,
OdpowiedzUsuńgdyby choćby co trzecie moje śniadanie wyglądało tak jak te Twoje... moje życie byłoby zupełnie inne :)
Pozdrawiam sobotnio,
Edith
Edith, nie wierzę, że nie wyglądają piękniej i pyszniej? Masz ta cudowne przepisy, piękne zdjęcia, wyczucie smaku, więc mnie tu nie czaruj;) Pozdrawiam!
UsuńMniam! taki twarożek na śniadanie to prawdziwe cudo :)
OdpowiedzUsuńZdrowo, smacznie, sycąco, czego chcieć więcej prawda;)?
Usuń