Nie mogę doczekać się weekendu, obiecałam sama sobie, że upiekę bochenek, taki okrągły, taki na zaczynie, taki.... najwspanialszy, żeby w domu znowu zapachniało chlebem!
Dziś zapraszam Was na bagietki, nie takie typowe, równe, gładkie, pszenne, zapewniam jednak, że są pyszne i uzależniają, bo chrupią i smakują wspaniale już z samym masłem a z dodatkiem pomidora, kiedy jest teraz na nie najlepszy sezon - smakują wybornie!
Składniki na 4 bagietki:
- 400 g mąki pszennej, najlepiej chlebowej
- 100 g mąki żytniej typ 720
- około 300 g ciepłej wody
- 10 g soli morskiej
- szczypta cukru
- 20 g świeżych drożdży
Przygotowanie:
- drożdże rozpuścić w 100 ml ciepłej wody, dodać sól i cukier
- do miski przesiać mąki, dodać rozpuszczone drożdże i zacząć wyrabiać, najlepiej mikserem albo w maszynie do chleba kilka minut
- pomału dodajemy resztę wody, ciasto ma być sprężyste i dość miękkie, dobrze zagniatamy, na sam koniec wyrabiamy ręcznie około 10 minut
- umieszczamy ciasto w misce, przykrywamy i wstawiamy do lodówki na 10-12 godzin
- następnego dnia, ciasto wyrabiamy chwilkę i zostawiamy w temperaturze pokojowej na około 1 godzinę, po tym czasie na podsypanym blacie dzielimy na 4 porcje i formujemy bagietki - ja stworzyłam takie ala' rustykalne, jak owalne chlebki tylko wyciągnięte na dlugość
- uformowane bagietki przykrywamy lniną ściereczkę i zostawiamy do wyrośnięcia na 1-1,5 godziny, po wyrośnięciu nacinamy
- pieczemy w rozgrzanym piekarniku do 250 stopni na środkowym poziomie w opcji góra-dół około 15-20 minut - mają być zarumienione
- wyciągamy, studzimy lub nie i zajadamy ;)
Smacznego;)
Bagietka bagietką ,ale jak mi nie wyślesz tel do siebie to jutro 6 rano jestem pod drzwiami z jeszcze większą bagietką :)))
OdpowiedzUsuńO! i ja tu się podpisuję! Ewa!!!no dajże spokój dzwoń!:)))) A bagietkę bym zjadła:)
Usuńcudowne.. :)
OdpowiedzUsuńsuper przepis, jutro sobie zrobie! i bardzo ładny woreczek (czy to woreczek?)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)))
Piękne bagietki, w sam raz na śniadanko :)
OdpowiedzUsuńCzy można zamiast świeżych drożdży dodać suche? Jeśli tak to w jakiej ilości :) Z góry dziękuję za odpowiedź.
Bagietki po prostu śweitne!
OdpowiedzUsuńI dodaję ten inspirujący blog do obserwowanych.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńmmm pieczywo Ewy- rewelka ;)
OdpowiedzUsuńZjadłabym taką bagietkę od Ciebie :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam domowe bagietasy:)
OdpowiedzUsuń