U Mamy jest taka piwnica wolnostojąca, obłożona snopami siana i obsypana ziemią i wędzarnia, którą dawno temu, jak byłam jeszcze dzieckiem zrobił mój Tata.
Przy takiej wędlinie, zwykłe kanapki zamieniają się w wytworne smakołyki i do tego jeszcze swojej roboty ogórki konserwowe i odrobina musztardy .... hmmm, jak w domu, jak u Mamy:)
Składniki na zalewę, na 5 kg mięsa:
- 200 g soli
- 10 g soli peklowej
- 10 g kolendry
- 3-4 goździki
- 5 ziaren jałowca
- 15 ziaren pieprzu
- 15 ziaren ziela angielskiego
- 5 listków laurowych
- 4 ząbki czosnku
- 2,5 l wody
Przygotowanie:
- wszystkie przyprawy rozmiażdżyć, rozgnieść i wymieszać z solą, solą peklową i podzielić na 2 części
- 1 połową natrzeć dokładnie mięsa i ułożyć ciasto w kamiennym naczyniu albo szklanym ewentualnie emaliowanym garnku i odstawić na dobę w temperaturze pokojowej
- na drugi dzień drugą połowę przypraw zagotować w podanej ilości wody w przepisie, ostudzić i zalać nią mięso, przykryć talerzykiem, obiążyć czymś ciężkim i peklować 14 dni, co dwa dni obracając mięso
- można krócej, ale minimum, żeby mięso nabrało smaku to 7 dni zgodnie z zaleceniami
- po wyjęciu z zalewy, mięso osuszamy i czyścimy z przypraw, obwiązujemy i wędzimy - jeśłi mamy taką możliwość albo domowym sposonem pieczemy w rękawie albo w brytwance w 200 stopniach - czas zależny od wagi mięsa
mniam !
OdpowiedzUsuńDobrze mieć taką prywatną wędzarnię, zazdroszczę! Wędlinka wygląda bardzo apetycznie!
OdpowiedzUsuńMój Tata ją sobie skonstruował jakieś 40 lat temu i służy do dziś, choć Jego już z nami nie ma, ale Mama i bracia pamiętali jak się wędziło, tak więc tradycja podtrzymana:)
UsuńJa to bym tylko siedziała w tej wędzarni i wędziła kiełbachy :))
OdpowiedzUsuńPewnie na Wielkanoc będziemy wędzić, ja się wychowałam na takich wędzonkach, kiełbasach, łososiach i węgorzach.
OdpowiedzUsuńWygląda wspaniale, nie to co te wszystkie wędliny w sklepach. Wędzarni zazdroszczę bardzo - chciałabym móc sobie coś uwędzić.
OdpowiedzUsuńmoja babcia też miała domową wędzarnię! świetna sprawa
OdpowiedzUsuńWitam super wszystko, pięknie tylko czemu nie dalej np. ile czasu, w jakiej temperaturze. Myślę że nie dla wszystkich jest to jasne
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Andy