Piliśmy kawkę i zajadaliśmy się kruchym z czereśniami, które zmontowałam na godzinę przed wyjściem, jeszcze gorące, dopiero co wyjęte z piekarnika niosłam do samochodu, trzymając blaszkę przez silikonową łapkę;)
Przepis identyczny jak w przypadku truskawkowego, jednak czereśnie nie puściły tyle soku co truskawkowe i to ciasto już zupełnie inaczej się upiekło. I to podałam bez kruszonki, za to delikatnie posypalam cukrem pudrem.Nie będę skromna, było pyszne.
Składniki na blaszkę 30x30 cm:
- 180 g mąki
- 120 g zimnego masła
- 60 g cukru pudru
- 3 żółtka
- szczypta soli
- około 72 wydrylowanych czereśni ( może być taki owoc jaki tylko sobie życzycie)
Przygotowanie:
- mąkę wsypać do miski, dodać cukier puder, sól, masło pokroić na kawałeczki, wymieszać, dodać żółtka i zagnieść do połączenia się składników
- uformować w kulę, wstawić do lodówki na 1 godzinę
- czereśnie umyć, wypestkować
- blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia
- ciasto wyjmujemy z lodówki i kawałek po kawałku wykładamy nim spód blaszki
- delikatnie palcem robić wgłębienia i poukładać czereśnie
- piec w 175 stopniach 40-45 minut
- wyjąć, zostawić do ostygnięcia, posypać cukrem pudrem tuż przed podaniem
Smacznego:)
wygląda super! jakoś mi się skojarzyło z babcinym drożdżowym:))
OdpowiedzUsuńDrożdżowe z czereśniami też jest pyszne;)
Usuńmmmm... wygląda bardzo smakowicie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję;)
UsuńMmm, wygląda pysznie. Szkoda, że do mnie nikt z ciastem nie wpada ;P
OdpowiedzUsuńJak mieszkasz w Trójmieście, to poproszę o adres, upiekę i wpadnę;)
Usuńwspaniałe ciacho! prezentuje się idealnie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję;) jest szybkie w robieniu i szybkie w jedzeniu;)
UsuńAż mi się ślinka toczy:)
OdpowiedzUsuń;))) Pozdrawiam!
UsuńPoezja..
OdpowiedzUsuńDziękuję;)
Usuńfajne ciasto, z czereśniami jeszcze nie jadłam :)
OdpowiedzUsuńW sezonie robię z czym się tylko da;)
UsuńCudne :-)
OdpowiedzUsuńJa mam wolne w piątek, więc wtedy upiekę Twoje ciasto.
Dam znać :-)
Pozdrawiam serdecznie
To dla mnie zaszczyt Basiu;) Czekam z niecierpliwością na Twoje zdanie;) Pozdrawiam!
UsuńZapraszam do mnie z tym ciachem :)
OdpowiedzUsuńNie ma sprawy, tylko adres poproszę;)
Usuńkusząco wygląda
OdpowiedzUsuńZ czereśniami kruchego jeszcze nie robiłam. Ja owoce do ciast zawsze oprószam mąką ziemniaczaną, wtedy nie puszczą tak soku, polecam:)
OdpowiedzUsuńRozumiem, że odpoczywałaś pod tymi palmami!
Kasiu, w sezonie robię prawie z każdym owocem;) i dziękuję za podpowiedź z mąką, przyda się na drugi raz, chociaż przy czereśniach nie byłoby takiej potrzeby, truskawki były soczyste;)
UsuńOczywiście, że odpoczywałam:)
U mnie dzisiaj też czereśniowo. Na kruchym jak ładnie wyrosło, smakowicie :)
OdpowiedzUsuńCudne:) i podziwiam, że jeszcze masz siły i chęci włączać piekarnik:) bo ja gotuję z musu, jem dwa kęsy i mam dość;/
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie piekłam ciasta z czereśniami... Czas wypróbować :D Wgląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńNajprostsze-najlepsze.
OdpowiedzUsuń