Składniki:
- 2 bakłażany
- 1 duży dzwonek łososia
- 2 łyżeczki soli
- 1 łyżka oleju rzepakowego tloczonego na zimno
- 3 łyżki serka kanapkowego albo takiego na naleśniki śmietankowego - użyłam Delfiki
- sok z 1/2 cytryny
- pieprz świeżo zmielony
- świeży tymianek
Przygotowanie:
- bakłażany przeciąć, posypać solą, na 1 bakłażan 1 łyżeczka soli, odstawić na 30-40 minut
- łososia upiec w folii z ziołami - ja upiekłam z tymiankiem i gałązką rozmarynu i plasterkami cytryny
- po minionym czasie bakłażany opłukać z soli, posmarować z wierzchu olejem i wstawić do nagrzanego piekarnika na 220 stopni na 40 minut, w połowie czasu, dołożyć zawiniętego w folię aluminiową łososia, jemu wystarczy 20 minut w piekarniku
- upieczone bakłażany i łososia zostawić do wystygnięcia
- przygotować miskę, wydrążyć bakłażana, ma zostać tylko skóra, dodać mięso z łososia (dobrze oddzielić, żeby nie było ości), dodać serek, sok z cytryny i dokładnie zmiksować blenderem
- tymianek drobniutko pokroić, dodać do masy, dodać świeżo zmielony pieprz, wymieszać
- jakby było mało soli - dosolić, ale jak dla mnie nie ma takiej potrzeby, bo masa jak chwilę postoi to smaki się przegryzą, zawsze można posolić pomidora na kanapce albo dać małosolnego ogórka
Smacznego;)
Kolejny świetny Twój pomysł Ewo;-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu;) Pasta smakowała wybornie, łosoś delikatnie wyczuwalny, a bakłażan pieczony z olejem rzepakowym... bajka;)
UsuńPasta musi smakować pysznie, jeszcze na domowym chlebku to już w ogóle :)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak, najeść się nie można było;)
UsuńŚwietne!
OdpowiedzUsuńPlanuję zrobić, ale nie mam łososia to coś innego będę musiała wykombinować :) Myślisz, że tuńczyk w sosie własnym będzie pasował?
OdpowiedzUsuńTak, będzie pasował;) Hmm, aż Ci jej zazdroszczę;) Do tego świeży chlebek albo bułeczki i pomidor... Daj znać jak smakowała;) Ta wersja z tuńczykiem;)
Usuń