logo

niedziela, 17 czerwca 2012

Wizyta w młynie - dużo zdjęć!!!

Uwierzycie, że wczoraj miałam swoją pierwszą wolną sobotę od ponad 10 m-cy... i tak już będzie, całe weekendy mam wolne, normalnie cieszę się jakbym dostała bilet na jakąś super wycieczkę albo jakiś piękny prezent;)




Pojechaliśmy do młyna, to nasza druga wyprawa w to cudowne miejsce, kupiłam około 20 kg różnych mąk i kilka innych wspaniałych produtów.




Z nowych mąk skusiłam się na: owsianą, ryżową, z nasion amarantusa, orkiszową 700, sojową odtłuszczoną, kukurydzianą, z pozostałych to żytnia typ 2000, graham 1850, żytnia 720, chlebowa 750, krupczatka 500.


Teraz to będzie się działo, będę piec nowe chlebki, bułeczki, normalnie nie mogę sie doczekać;)


Zostawiam Was ze zdjęciami, tymczasem ja z moim chłopakami uciekam do Mamy, jedziemy robić za szpaki i obrywać czereśnie.


Maszyny znajdujące się w młynie są poniemieckie, oczywiście w ciągłym użytku.



Maszyn z tego co naliczyłam było pięć, każda do innego ziarna.
Piękne, cudne, z duszą i werwą do pracy!




Młyn posiada trzy piętra, każde jest jak zaczarowane miejsce, przynajmniej dla mnie, dla nas, M. i synek też zachwyceni;)




 Miłej niedzieli życzę Wszystkim i Każdemu z osobna!!!






Po więcej informacji i zdjęć zapraszam na stronę młyna 

http://www.mlynpruszcz.pl/.

35 komentarzy:

  1. ale fajny ten młyn, jak wprawię się w pieczeniu pieczywa to też wybiorę się tam na zakupy :))
    Widzę, że mieszkamy całkiem blisko siebie, a w Pruszczu Gdański nawet będę dzisiaj .
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest cudny i am wspaniałe mąki, świetny klimat, polecam z całego serca;) Pozdrawiam!

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Jest tak cudne, że ju jutro bym znowu pojechała i coś kupiła.. a tak będę tam za miesiąc... cudnie!

      Usuń
  3. byłaś w raju :) ależ Ci zazdroszczę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super! Fajne miejsce, warte odwiedzenia

    OdpowiedzUsuń
  5. Zaczarowane jak nic! Musi tam pięknie pachnieć mąką...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pachnie, jest cudnie, aż sie nie chciało nam wychodzić... Pozdrawiam Aniu!

      Usuń
  6. Wow! To dopiero wycieczka i jeszcze jakie zakupy! Jestem zazdrosna ;)
    Udanej niedzieli :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Jest o co;) Niedziela bardzo udana, bo u Mamy;)

      Usuń
  7. wspaniała wycieczka:) bardzo ciekawe zdjęcia. a jakie mąki pokupowałaś:) super :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz muszę znaleźć na nie przepisy i piec, piec, jeszcze raz piec;)

      Usuń
    2. zapału Ci nie brakuje, a to najważniejsze :)

      Usuń
  8. piękne zdjęcia ;]
    lubię takie magiczne miejsca.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję;) I ja , my takie uwielbiamy! Mamy tyle pięknych i praktycznych miejsc w naszym kraju, cudnie jest je odkrywać;)

      Usuń
  9. Nawet nie wiedziałam, że niektóre z tych mąk istnieją :) czekam na wypieki ! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Te maszyny cudne,w ogóle ten młyn wspaniały Fajnie masz że tak blisko masz do niego .Ile mąk zakupiłaś aż ci zazdroszczę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedyś przeżywałabym kolejną parę butów, torebkę czy kolczyki,... dziś zachwycam się mąką... ;)

      Usuń
  11. Niedaleko mnie tez jest młyn , ale chyba juz nie działa , a szkoda :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda, są to piękne i bardzo przyjazne miejsca, przyjemnie jest wracać do korzeni, piec samemu chleb, kupić mąkę w młynie, nie w sklpeie w kg opakowaniu... poczułam ten klimat i już z niego nie zrezygnuję!!!

      Usuń
  12. Fajna sprawa taka wycieczka po młynie wszystko zasłane białym pyłem, to daje klimat takiemu miejscu:)
    Jak zobaczyłam ikonkę z młynem na durszlaku nie musiałam sprawdzać czyj jest wpis:) Wiedziałam ,że to Ewa była w młynie:) Podziwiam Cie za wytrwałość i zamiłowanie do pieczenia chleba:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dopiero co tam byłam, a już bym chciała wracać;)
      Miło mi, że tak rozpoznałaś mnie, że to ja;) Sama jestem w szoku, że tak fajnie mi wychodzą i pysznie smakują, odkryłam jakiś tam mały swój dar do pieczenia chleba i muszę go rozwijać, a wizyty i zakupy w młynie tylko mi w tym pomagają;)

      Pozdrawiam Jola i dziękuję raz jeszcze, za tak miłe słowa;)

      Usuń
  13. Gdybym ja miała miejsce na te 20kg mąk...Niestety, muszą mi wystarczyć sklepowe.

    Zazdroszczę takiej wycieczki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie miejsca niby nie mam, ale jakoś je pochowałam;) Na szczęście z dnia na dzień maleją te kg;) Pozdrawiam serdecznie;)

      Usuń
  14. Fajnie mieć taki młyn niedaleko od domu:) Ja mam podobny, ale niestety mają tylko kilka typów mąk .... pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie, jest wspaniałym miejscem, kupują cokolwiek robisz to z uśmiechem na buzi:) Pozdrawiam!

      Usuń
  15. Ale super! nigdy nie pomyślałam, że można kupić mąkę prosto z młyna, ale widzę na stronie, że ten młyn ma super zasoby i niezły sklepik! zazdroszczę takiej wycieczki! <3
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Można;) Też dopiero odkąd sama piekę to się o nim dowiedziałam, myślę, że w każdym mieście jest taki młyn, warto poszukać;)

      Usuń
  16. jako dziecko miałem okazję być w tym młynie - widzę, że nic się tam nie zmieniło, przynajmniej tak "z grubsza " :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ale wycieczka;) przyjemne z pożytecznym:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny!

Drukowanie przepisu

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...