Pogoda w kratkę, ale My razem, sami, bez telefonów, komputera, cali dla siebie;)
Na mój powrót z urlopu witam Was na słodko i zdrowo, bo ciastem z mąki orkiszowej z bezą i owocami z Maminego ogrodu;)
Były długie leniwe poranki i śniadanie o 10-11-tej, potem łowienie ryb, sięganie za każdym przejściem po czereśnie, które potrzebują jeszcze tygodnia, żeby całe drzewo uginało się od dojrzalych owoców. Idąc wywiesić mokre ręczniki po kąpieli ginęłam w malinach i wracałam z różowymi plamami na koszulce....
Mama gotowała to co lubimy najbardziej, niektórych smakołyków nie zdążyłam sfotografować, tak byliśmy głodni po całym dniu na dworzu.
Wieczorne spacery po plaży i kąpiel w morzu dopełniła szczęścia wakacji u Mamy, stąd nasz pobyt wydłużył się o 2 dni i dlatego dopiero teraz do Was piszę;)
Tęskniłam, brakowało mi tego mojego kawałka świata w internecie, ale zdążyłam się rozleniwić;)
Pociesza mnie fakt podobnych wolnych dni w sierpniu, chyba na dłużej, bo Mama wyjeżdża prawie na 2 tygodnie;)
Składniki na blaszkę 23x23 cm:
- 100 g cukru pudru
- 100 g miękkiego masła lub margaryny
- 3 żółtka
- 6 łyżek mleka
- 300 g mąki orkiszowej jasnej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 3 białka
- 100 g cukru pudru
- 1/2 szklanki wiórek kokosowych
- 2 szklanki owoców - dałam czerwoną i czarną porzeczkę
- 3 łyżki płatków migdalowych
Przygotowanie:
- masło utrzeć cukrem pudrem na puszystą masę, dodawać po jednym żółtku, ubijać każde po 0,5 minuty
- dodać mleko, zmiksować, dodać mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i szczyptą soli
- ciasto będzie miało dość gęstą konsystencję, wyłożyć nim formę wyłożoną papierem do pieczenia, nagrzać piekarnik do 180 stopni
- wstawić ciasto i podpiec około 15 minut
- w tym czasie ubić pianę z białek, pod koniec dodać cukier puder i ubić na sztywną pianę, dodac wiórki i owoce, delikatnie wymieszać łyżką
- wyłożyć na podpieczone ciasto, posypać płatkami migdałowymi, piec jeszcze około 25-30 minut w 170-180 stopniach
Smacznego:)
po takich cudnie leniwych dniach trudno się wraca do codzienności, ale i tak przyjemnie jest mieć te słodkie dni.
OdpowiedzUsuńOj bardzo trudno, chociaż miałam dziś-wczoraj bardzo pracowity dzień;)
UsuńTo super, że odpoczęłaś i pewnie jesteś naładowana energią :) Ciasto wygląda ślicznie i bardzo zdrowo :)
OdpowiedzUsuńJestem, wczoraj tak zaszalałam w kuchni, że nie pytaj: 6 chlebów, obiad z dwóch dań, jagodowy dżem, jagody z cukrem w słoikach,... oczywiście w asyście moich chłopaków;)
Usuńto ciasto wygląda przesmakowicie! ale pychotka :)
OdpowiedzUsuńTakie letnie, takie zdrowe, zjedzone jeszcze na ciepło;)
Usuńwspaniałe powitanie, cudowne ciasto! cieszę się, że już Jesteś. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję;) Fajnie jest wiedzieć, że Komuś mnie brakowało;) Pozdrawiam serdecznie;)
Usuńcudownie spędzony, wolny czas z takimi smakołykami, jak to letnio - owocowe ciacho, idealnie :)
OdpowiedzUsuńCzas wspaniałego lenistwa - najbardziej odpoczęłam psychicznie od miasta, placu zabaw, tych samych twarzy...;)
UsuńBardzo apetyczne ciacho!
OdpowiedzUsuńWykorzystam ten przepis na 100% bo zalega mi woreczek mąki orkiszowej, a ciacho wygląda baaaaaardzo smakowicie.
OdpowiedzUsuń