logo

poniedziałek, 4 marca 2013

Pasta do chleba - łosoś, mascarpone, jajka i suszone pomidory

Ci co mnie znają to wiedzą, że spontaniczne potrawy u mnie to norma, zaplanowane mam tylko na szczególne okazje, a tak to tworzę "coś z niczego".
Tak było i w tym wypadku - ta pasta powstała z "resztek" - miałam kawałek wędzonego łososia, resztę mascarpone, kilka suszonych pomidorów i 2 ugotowane jajka, na które nikt nie miał ochoty.


Wyszło pysznie, do tego świeżo upieczony chleb i gorąca herbata z miodem - żyć nie umierać!




Składniki:

  • około 200 g wędzonego łososia - miałam wędzony metodą "ciepło"
  • około 80 g mascarpone
  • 3 łyżki jogurtu naturalnego
  • 2 jajka ugotowane na twardo
  • 4 suszone pomidory
  • sok z 1/2 cytryny
  • świeżo zmielony pieprz
  • świeżo zmielona kolendra
  • pęczek pokrojonego koperku
  • 1 łyżka suszonego czosnku niedźwiedziego

Przygotowanie:
  • łososia rozgnieść widelcem, skropić sokiem z cytryny
  • do miski włożyć mascarpone i jogurt, wymieszać
  • jajka drobniutko pokroić  - można rozgnieść, dodać do mascarpone z jogurtem, wymieszać
  • dodać łososia i drobniutko pokrojone pomidory, koperek i czosnek niedźwiedzi
  • dokładnie wszystko ze sobą wymieszać, przyprawić do smaku kolendrą i pieprzem, wymieszać




Smacznego;)

21 komentarzy:

  1. Ewciu, pysznie! Taką kanapeczkę zjadłabym na śniadanie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Doskonała pasta :). Często takie pyszności wychodzą niespodziewanie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja też dziś się zastanawiałam nad pastą z łososia:) No ale jeszcze pomyślę jak ją zrobić bo nie wszystkie Twoje składniki mogę wykorzystać:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, wiem, ale napewo coś pysznego wyczarujesz Kasiu!

      Usuń
  4. Ostatnio miałam w głowie taką pastę, dokładnie połączenie tych samych składników, ale w końcu coś mnie zajęło i jej nie zrobiłam. Skoro pyszna to na pewno wypróbuję:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam takie pasty. A twoje połączenie musi smakować rewelacyjnie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I ja uwielbiam i szkoda, że najczęściej powstają... z resztek - bo tak to człowiek jest wygodny i bierze ser, wędlinę, ogórka, pomidora... muszę nad tym popracować;)

      Usuń
  6. Przyrządzanie jedzonka z resztek jest najlepsze! Dania po czyszczeniu lodówki zawsze wychodzą mi najlepiej :).
    A pasta - niebo w gębie! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak, mam tak samo;) Pozdrawiam i dziękuję!

      Usuń
  7. Warto jest pisać na tak ciekawe tematy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hmmm.. nie wiem jak mam odebrać ten komentarz...

      Pozdrawiam!

      Usuń
  8. Skusze sie na przepis na pewno :) ostatnio kombinowalam z taka pasta z lososia i koperku, ale nie bylo czasu na sfotografowanie :(

    Gratuluje swietnych warsztatow Ewa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie już domownicy wiedzą, że najpierw zdjęcia, potem jedzenie;)

      I dziękuję, to dopiero początek!

      Usuń
  9. Łosoś i mascarpone... nie może być lepszego połączenia!
    Dzięki za przepis!
    Agnieszka

    http://zakreconytalerz.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny!

Drukowanie przepisu

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...