Nazwałam go klasycznym, bo zrobiony z wiejskiego twarogu, wiejskich jajek i ma w sobie jeszcze cukier, szczyptę soli i otartą skórkę z cytryny.
Na ciasteczkowym spodzie z truskawkową czapą... czego chcieć więcej... niczego... był pyszny!
Składniki:
- 1 kg zmielonego twarogu wiejskiego (można dać wiaderkowy, będzie delikatniejszy)
- 6 dużych jaj
- 1 szklanka cukru
- szczypta soli
- otarta skórka z jednej cytryny
- paczka kruchych ciastek
- słoiczek 0,3 l konfitury truskawkowej z miętą i galaretką
Przygotowanie:
- w misie miksera umieścić jajka, cukier, sól i miksować około 10-12 minut na cudnie kremową masę
- tortownicę wyłożyć papierem, na spód wyłożyć kruche ciastka
- po tym czasie łyżka po łyżce ciągle miksując na średnich obrotach dodawać twaróg
- na sam koniec zetrzeć skórkę z cytryny
- całość delikatnie przełożyć do tortownicy, tak, żeby ciasta nie wypłynęły nam, tylko tworzyły spód
- wstawić do nagrzanego piekarnika do 180 stopni, piec 15 minut, zmniejszyć temperaturę do 160 stopni i piec 45 minut
- po tym czasie piekarnik wyłączyć, lekko uchylić drzwiczki, zostawić sernik na 15-20 minut, po tym czasie wyjąć, ostudzić i na noc włożyć do lodówki
- tuż przed podaniem na wierzch wyłożyć truskawkową konfiturę z tego przepisu - mojego oczywiście i ozdobić listkami mięty
Smacznego;)
Jaaa, ślinka cieknie aż po brodę! Wygląda obłędnie, a dodatek dżemu jest na pewno orzeźwiający. Pycha :)
OdpowiedzUsuńWygląda rewelacyjnie!! :)
OdpowiedzUsuńcudowny klasyczny sernik *-*
OdpowiedzUsuńSlicznie sie prezentuje!:) Az slinka cieknie:)
OdpowiedzUsuńMusiał smakować i pachnieć latem :)
OdpowiedzUsuńEwaaaaaa, Ty nie możesz takich pysznych serników pokazywać na blogu. No nie możesz, bo to przecież foodporno ;-)
OdpowiedzUsuńta konfitura jest genialna, szczególnie w połączeniu z sernikiem, muszę koniecznie wypróbować :)
OdpowiedzUsuń