Już widzę to w drożdżowce, bułeczkach, na ciasteczkach czy tarcie, pomyślałam też o serniku kokosowym wykończonym właśnie tym dżemem, co o tym myślicie?
Składniki:
- 2 kg czerwonej porzeczki
- 1 kg cukru
- 400 g wiórek kokosowych
Przygotowanie:
- porzeczki umyć, oddzielić owoce od gałązki
- przesypać cukrem, odstawić na 30 minut
- wstawić na kuchenkę i na wolnym ogniu pogotować około godziny, co jakiś czas mieszając
- wiórki kokosowe przelać wrzątkiem, dodać do porzeczek, pogotować razem z 25-30 minut
- gorący dżem nakładać do czystych i suchych słoików
- odstawić w chłodne miejsce do wystygnięcia
Przygotowanie w Speedcook:
- porzeczki umyć, oddzielić owoce od gałązki
- przesypać cukrem, odstawić na 30 minut
- owoce umieścić w naczyniu Speedcook-a, ustawić obroty na 2, temperaturę 85 stopni i czas 20 minut
- wiórki kokosowe przelać wrzątkiem, dodać do porzeczek, zostawić takie same ustawienia i pogotować kolejne 10 minut
- gorący dżem nakładać do czystych i suchych słoików, zakręcić, odwrócić do góry dnem, żeby się porządnie zassały, a jak p[akujemy je w weck-i to zosatwić do całkowitego ostygnięcia - bez odwracania
wow! Co za fantastyczna strona :) Na pewno będę tu częstym gościem! Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i zapraszam;)
UsuńTakiego połączenia jeszcze nie znałam, ciekawe!.Masz rację w wypiekach może się świetnie sprawdzić. Myślisz, że dobrze się przechowa, pasteryzowałaś?
OdpowiedzUsuńKasiu, Witaj;)
UsuńNie, nie pasteryzowałam dodatkowo, ale zużyję w pierwszej kolejności, bo właśnie nie wiem do końca jak sie zachowa, jeden słoiczek zostawię do sprawdzenia za kilka m-cy.
Teraz jest szczelnie zakmnięty, zassany, powinno być wszystko ok;)
Pozdrawiam serdecznie!
Robiłam w tym roku taki dżem, ale nie przelewałam wiórek wrzątkiem i nie pasteryzowałam, ciekawa jestem jak się przechowa
OdpowiedzUsuńKrótkim słowem wstępu chciałabym powiedzieć, że przypadkiem trafiłam na tę stronę, ale aktualnie jest Pani moją idolką :D
OdpowiedzUsuńA teraz do pytania, jak zachowuje się ten dżem po dłuższym czasie, czy trzeba jednak pasteryzować, czy spokojnie wytrzyma do zimy (pytanie mocno teoretyczne, bo wiem, że zniknie na pniu)?
Z góry dziękuję za odpowiedź
Krótkim słowem wstępu chciałabym powiedzieć, że przypadkiem trafiłam na tę stronę, ale aktualnie jest Pani moją idolką :D
OdpowiedzUsuńA teraz do pytania, jak zachowuje się ten dżem po dłuższym czasie, czy trzeba jednak pasteryzować, czy spokojnie wytrzyma do zimy (pytanie mocno teoretyczne, bo wiem, że zniknie na pniu)?
Z góry dziękuję za odpowiedź
Czy wiadomo jak się zachowało? a się pasteryzować?
OdpowiedzUsuń