Najlepsze połączenia powstają kiedy spontanicznie dodaję, mieszam, "wykańczam" pozostałości w lodówce czy szafkach. Nie dość, że smaczne to jeszcze z dodatkiem czegoś naprawdę wartościowego i zdrowego - To Lubię!
Tak było i z tą zapiekanką, bo bakłażany prosiły się o spożytkowanie, pomidory o jak najszybsze wykorzystanie a zielona soczewica już od kilku tygodni spoglądała na mnie z szuflady ;)
Składniki dla 3 osób:
- 1 szklanka suchych ziaren soczewicy
- 2 szklanki bulionu warzywnego
- około 300 g mięsa mielonego
- ulubione przyprawy: tymianek, czarny pieprz młotkowany z kolendrą, słodka papryka, sól himalajska, szczypta cayenne
- 300 g pomidorów świezych- obranych już bez skórki
- ser mozzarella - około 200 g
- pęczek natki lubczyku
- 2 mini bakłażany lub 1 normalnych rozmiarów
- 4 łyżki oliwy z oliwek
Przygotowanie:
- rozgrzać połowę oliwy, bakłażany umyć, pokroić w plasterki, posolić, podsmażyć, zdjać na osobny talerz do ostygnięcia, smażyć do ostatniego plasterka
- do żaroodpornego naczynia wlać pozostałą oliwę, wysmarować jego dno i boki
- wyłożyć połowę usmażonych bakłażanów, wsypać połowę soczewicy, zalać 1 szklanką bulionu
- przykryć połową pokrojonych pomidorów, posypać startą mozzarellą
- mięso mielone doprawić, dokładnie wyrobić, utworzyć mini pulpeciki lub równomiernie rozłożyć na warstwie pomidorów
- zasypać je pozostałą soczewicą, podlać resztą bulionu, poukładać resztę baklażanów
- piec w nagrzanym piekarniku do 200 stopni pod przykryciem okolo 40 minut, po tym czasie zdjąć pokrywkę i "podpiec" ser - około 4-6 minut bez przykrycia
- tuż przed podaniem posypać pokrojonym lubczykiem, podawać z sosem ziołowym na bazie jogurtu naturalnego lub w bardziej kalorycznej wersji z kwaśną śmietaną
Smacznego ;)
wstyd przyznać,ale jeszcze nie jadłam soczewicy :P
OdpowiedzUsuńBo z tym czyszczeniem lodówki i szafek tak własnie bywa, ze powstają z tego najpyszniejsze dania:) buziaki Ewuś:)
OdpowiedzUsuń