logo

poniedziałek, 4 listopada 2013

Ciasto czekoladowe z malinami na piwie Guinnes


To ciasto powstało, bo... zostało mi trochę Guinnesa - ciemnego, ulubionego piwa, które tego dnia dodałam do wołowiny, ale o tym kiedy indziej!

Powstawało dalej, bo.... mam spory zapas pysznej czekolady, bo kupiłam sobie karob i chciałam wypróbować, bo mam dużo zamrożonych malin, bo... moi chłopcy kochają czekoladowe ciasta a ja Kocham Ich!!! 



Nie przedłużając podaję przepis, w nawiasie zamienniki, jak nie macie dokładnie tego co ja!



Składniki na tortownicę o średnicy 15 cm:
  • 150 g masła
  • 150 g cukru trzcinowego (może być biały)
  • 100 ml Piwa Guinnes (musi być ciemne)
  • 100 g czekolady gorzkiej lub deserowej - zawartość kakao minmum 70%
  • 3 łyżki karobu (można dać kakao, ale mniej, 2 łyżki)
  • 2 jajka
  • 150 g mąki orkiszowej typ 720 (można dać pszenną - tortową)
  • 3/4 łyżeczki sody
  • 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • szczypta soli
  • 50 g mascarpone (może być 50 ml kremówki ewentualnie jogurtu greckiego)
  • około 100 g malin (dałam mrożone, sądzę, że śliwki też by pysznie pasowały)

Przygotowanie:
  • masło, piwo i cukier umieszczamy w garnku i pogdrzewamy do całkowitego rozpuszczenia się cukru i masła - nie zagotowujemy, ściagamy garnek z kuchenki
  • dodajemy czekoladę, karob i mieszamy do całkowitego rozpuszczenia się czekolady, zostawiamy do ostygnięcia
  • letnią masę przelewamy do misy miksera, zaczynamy miksować i dodajemy jajka, jedno po drugim ubijając każde po 1-2 minuty
  • dodajemy wymieszaną mąkę z sodą, proszkiem i solą
  • na sam koniec dodajemy mascarpone
  • wykładamy ciasto do wcześniej przygotowanej formy: wysmarowanej masłem i posypanej bułką tartą
  • wylewamy ciasto, układamy maliny
  • wstawiamy do nagrzanego piekarnika do 175 stopni i pieczemy około 50-60 minut - do suchego patyczka
  • po upieczeniu wykładamy ciasto na kratkę, zostawiamy do ostygnięcia
  • tuż przed podaniem zdobimy polewą: rozpuszczone masło - około 5o g z 1 łyżką karobu i 2 kosteczkami czekolady
  • na wierzchu rozsmarowujemy polewę i rozkruszamy mrożone maliny, które cudownie dekorują nam ciasto i jednocześnie mowią, czego możemy spodziewać się w środku ;)




Smacznego ;)

15 komentarzy:

  1. Jakie wysokie! Wygląda wspaniale :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ewa, wiesz, cudnie to ciacho się prezentuje. Mrożone maliny na prawdę dodają niesamowitego uroku. Ciepło pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. niesamowite fotografie:) cudownie się prezentuje to ciacho!

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj ślinka mi cieknie...Mam nadzieję kiedyś spróbować:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie się prezentuje i pewnie tak smakuje :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. rewelacyjne połączenie czekolada i maliny pycha:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wygląda przepysznie, a ja kocham wszelkie ciasta czekoladowe!

    OdpowiedzUsuń
  8. przepięknie wygląda...aż poczułam ten czekoladowy smak....mmmmmm

    OdpowiedzUsuń
  9. Ewciu, ciasto wspaniałe! No i wiadomo,że połaczenie malin i czekolady jest fantastyczne. :)
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ciasto wygląda wspaniale Ewcia! Na piwie jeszcze nie robiłam:) jesteś kusicielką!:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Maliny, czekolada i piwo brzmi ciekawie. Zblizają sią rodzinne urodziny można wykorzystać ciasto jako tort np. przekładając kremem malinowym z mascarpone?

    OdpowiedzUsuń
  12. Uwielbiam takie ciasta. Wygląda naprawdę przepysznie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ewuniu fantastyczne ciasto:) nie może być inne, skoro powstało dla Twoich Chłopaków:) buziaki

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny!

Drukowanie przepisu

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...