Ponieważ wszystkie przetwory są już zrobione, dodaję tylko obiecane zdjęcia.
Oto część mojej jadalnej kolekcji, przepisów nie zamieszczam, chyba, że Komuś zależy, to oczywiście podam, ale wolałabym to robić w momencie, gdy zaczniemy sezon przetworów 2012.
- Ogórki konserowe
- Sałatka z cukini, cebuli i papryczki chili
- Pomidory z czosnkiem i bazylią
- Marchew konserwowa
- Marynowane grzyby gąski lub zielonki
- Przecier pomidorowy
- Buraczki tarte
- Grzyby w zalewie solnej -gąski lub zielonki (idealne do karpia z włoszczyzną na Wigilię)
- Cukinia ala' ananas
- Puree z cukini
- Cebulka w krążkach marynowana
- Ogórki curry w plastrach
- Gruszki w syropie z prawdziwą wanilią
- Kompot z czereśni
- Drylowane czereśnie
- Kompot z truskawek
- Kompot z wiśni
- Maliny w cukrze
- Dżem z czarnej porzeczki
- Dżem z czereśni
- Dżem z zielonych pomidorów
- Mus jabłkowy
- Cukinia ala'ananas
- Dżem z gruszek z imbirem i cukrem
- Dżem jagodowy
- Wydrylowane wiśnie
- Jagody w cukrze
Tyle udało mi się przytargać dzisiaj z piwnicy;) Mam nadzieję, że wciągnę wiele osób w zamykanie pyszności lata i jesieni w słoiczki, żeby móc cieszyć się ich smakiem zimą i wiosną.
Gratuluję kolekcji :) Mnie w tym roku wystarczyło zapału na tyle tylko, żeby zgromadzić i przygotować słoiki... Może w nadchodzącym sezonie uda mi się je zapełnić :)
OdpowiedzUsuńNajważniejszy krok już zrobiłaś, nawet dwa;)
OdpowiedzUsuń- pierwszy masz słoiki
- drugi -wielkie chęci;)