I znalazłam, ale nie przyznałam się, że wśrod przyniesionych słoików do domu, mam też jagody, nie po ostatnim razie, jak mi zjedli;)
Mój M. pojechał już do pracy, chłopcy w miarę są grzeczni, więc szybciutko wyjęłam co potrzeba i zrobiłam jagodowy sernik.
Życie jest piękne, ach, ... rozmarzyłam się;)
Składniki na małą tortownicę o średnicy 23 cm:
- 0,5 kg ser na serniki w wiaderku
- 0,5 szklanki cukru pudru
- 1 łyżka cukru waniliowego
- 3 jajka - osobno żółtka i białka
- 1 budyń waniliowy
- szczypta soli
- słoik jagód w cukrze - 0, 25 ml
Przygotowanie:
- żółtka, cukier puder i cukier waniliowy utrzeć do białości
- dodać ser i budyń, zmiksować na gładką masę
- dodać jagody odsączone z soku
- ubić pianę ze szczyptą soli i delikatnie wymieszać z masą jagodowo-serową
- wstawić d nagrzanego piekarnika do 200 stopni na 15 minut, po tym czasie zmniejszyć do 180 stopni i piec kolejne 25-30 minut
- wyjąć z piekarnika, zupełnie ostudzić i wstawić do lodówki na kilka godzin
Niestety, moja radość nie trwała długo, maluchu tak mi rozrabiały, że zupełnie o nim zapomniałam i się troszkę przypiekł;(
Uratowałam go, tak myślę, polewą na bazie jogurtu naturalnego i cukru pudru - 4 łyżki jogurtu wymieszałam z 2 łyżkami cukru pudru, dodałam do tego 1łyżeczkę żelatyny rozpuszczonej w letniej wodzie i równo rozprowadziłam po wierzchu sernika i dopiero wtedy wstawiłam do lodówki.
Uratowałam go, tak myślę, polewą na bazie jogurtu naturalnego i cukru pudru - 4 łyżki jogurtu wymieszałam z 2 łyżkami cukru pudru, dodałam do tego 1łyżeczkę żelatyny rozpuszczonej w letniej wodzie i równo rozprowadziłam po wierzchu sernika i dopiero wtedy wstawiłam do lodówki.
Smacznego;)
Znakomicie się prezentuje :D
OdpowiedzUsuńDziękuję, ta polewa go uratowała;)
UsuńŁadnie wyszedł, gdybys nie napisala, że się przypalił to bym nie zauważyła :)
OdpowiedzUsuńDzięki Paulina;)
UsuńJestem zła, bo to ostatni słoik jagód;(
A gdyby zamiast jagód w cukrze dodać drzem jagodowy? Wyjdzie? Ładnie wygląda!
OdpowiedzUsuńPewnie, że wyjdzie;) Proszę tylko spróbować czy będzie wystarczająco słodka masa jeszcze przed dodaniem białek i w razie czego dodać więcej cukru pudru.
UsuńPrzypiekł się? Kto by się czepiał, skoro wygląda rewelacyjnie! Bardzo mi się podoba ta polewa.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Przypiekł, przypiekł... jagódek szkoda, całego sernika;( Fakt, połowy nie ma, bo to tylko mi przeszkadza, sąsiadom i chlopakom nie;) Pozdrawiam;)
Usuńzjadłabym:) do kawy:) w Twoim towarzystwie, o! :)
OdpowiedzUsuńO nie Kochana! Takim to bym Ciebie nie poczęstowała, Ciebie zapraszam na taki idealnie upieczony, w następnym tygodniu, zrobię sernik z dedykacją dla oliwek;) - oliwka;) - odmienia się Ciebie?;)
UsuńMoże być czekoladowy, chyba że inne smaki sernika preferujesz?;)
Wygląda pięknie, i wcale nie widać, że przypieczony:)
OdpowiedzUsuńJuż prawie nie widać, bo prawie go nie ma;)
UsuńUwielbiam jagódki :)
OdpowiedzUsuńHaha i udało mi się zgadną, że sernik będzie :D
Zgadałaś Kochana, ale jak czytałaś, przypalil mi się;(
UsuńAle już go nie ma, więc chyba smakował;)