W minioną sobotę miałam na popołudniową zmianę i kiedy moi chłopcy jeszcze spali postanowiłam ich obudzić pysznym śniadaniem, pysznym nie tylko w sensie smaku, ale i w sposobie podania.
Cudnie było widać ich zaskoczenie, kiedy obudziłam ich z tacą w rękach, nie mieli pretensji, że zrywam ich o 8.30 - kiedy jest sobota i można sobie pospać. Wiedząc, że wrócę, jak już synek będzie spał, chciałam z nimi spędzić miło tych parę godzin przed pracą.
Zapraszam na omlet z serami, szynką i gruszką w towarzystwie chleba na Lechu i pomidorków cherry w sosie na bazie oliwy, cytryny i ziół.
Składniki:
- 4 jajka
- 6 łyżek mleka
- 2 plasteri szynki wiejskiej
- 1/2 camemberta - takiego małego okrągłego
- połowa sera pleśniowego - błękitny lazur
- 1/2 gruszki
- sól, pieprz
- 1 łyżka masła
- pieczywo
- sałatka z pomidorków cherry w sosie
Przygotowanie:
- wybić jajka do miski, dodać mleko i dokładnie rozmącić na jednolitą masę
- masło rozgrzać na patelni, wylać masę jajeczno-mleczną i smażyć na średnim ogniu
- po chwili poukładać nasze dodatki, pokrojony camembert, lazur, szynkę
- gruszką przeciać na 2 części
- smażyć aż do ścięcia się jajek i rozpuszczenia delikatnie camemberta, wyłączyć, doprawić świeżo zmieloną solą i pieprzem
- wyłożyć na talerz, podać z pieczywem i sałatką z pomidorków
Smacznego;)
woow! z gruszką? to musiało być ciekawe smakowe doznanie :)) Zazdroszczę Twoim chłopakom ;)
OdpowiedzUsuńCudne, koisz sobie kawałeczek z camembertem, do tego odkrajasz kawałeczek gruszki, kęs domowego chleba i pomidorek... pycha!;) Ja im też zazdroszczę;) Pozdrawiam mega słonecznie!
Usuńrewelacja! idealnie uderzyłaś w moje kubki smakowe ! i to z podwójną siłą ;)
OdpowiedzUsuńUleńka, to jest dla mnie wielki komplement, dziękuję!;)
UsuńWygląda to bardzo ciekawie i mnie absolutnie przekonuje, że jest pyszne;-)
OdpowiedzUsuńByło pysznie, siedzieliśmy w trójkę na łóżku i M. nas karmił, mnie i synka;) Było cudnie;)
Usuńdoborowe towarzystwo ma to jajeczko :)
OdpowiedzUsuńTakie eleganckie prawda?;)
UsuńPołączenie gruszek z szynką i serem pleśniowym jest bardzo interesujące :)
OdpowiedzUsuńSmakuje wybornie, jesz kęs po kęsie i się delektujesz pomalutku, bo smakujesz go do samego końca... takie są moje wrażenia;) Pozdrawiam!
UsuńAle ma kolorki...:) aż chciałabym zanurzyć tam swój widelec i ukraść troszkę:)
OdpowiedzUsuńOd wielu miesiący mam dostęp do wiejskich jajek, które mają wspaniałe żołtka i pysznie smakuję, połowa sukcesu udanego omleta;)
Usuńwygląda bardzo pysznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Pozdrawiam!
UsuńPyszne śniadanko, zdrowo, smacznie i pięknie na talerzu, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJak dobrze, że jutro jest wolne, będę mogła znowu stworzyć jakiegoś pysznego omleta i podać do łóżka;) Pozdrawiam!
UsuńA wlasnie szukalam inspiracji na sniadanie:)
OdpowiedzUsuńW takim razie życzę smacznego;)
UsuńWygląda super, szczególnie z tymi gruszkami!
OdpowiedzUsuńI super smakuje;) Pozdrawiam!
UsuńOmlet wygląda super! fajny pomysł z gruszką.
OdpowiedzUsuńDziękuję! Dla mnie idealnie gruszka pasuje do serów, w tym połączeniu była przepszyna;)
UsuńWow, intryguje mnie ta gruszka. Ciekawe, ciekawe...
OdpowiedzUsuńWspaniałe połączenie smaków i piękne zdjęcia! Prawdziwie królewskie śniadanie przygotowałaś swoim chłopakom, podziwiam!:)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo;) Smakowało iście po królewsku!
Usuń:) uśmiech na twarzy
OdpowiedzUsuńI na mojej;) Dziękuję;)
UsuńEwciu, rozpieszczasz chłopaków iście po królewsku! Takie śniadanko powinno się przyczynić do posiadania córeczki ;>, by poszła w Twe ślady kulinarne. :) Serdeczności przesyłam! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kasiu! Już jestem za stara na kolejnego potomka, gdybym jeszcze miała pewność, że to będzie dziewczynka, może bym się skusiła;) śmieję się, nigd nie wiadomo, może jeszcze będziemy rodzicami, myśłlimy o tym;) Buziaki!
Usuńp.s. synek bardzo mi pomaga w kuchni, może pójdzie w moje śłady;)
Śniadanie królów:)
OdpowiedzUsuń