logo

piątek, 1 czerwca 2012

Chińszczyzna ala' sajgonki

Nie wiedziałam jaki dać tytuł, bo marynatą do kurczaka jest poprostu sos do sajgonek, natomiast reszta dodatków to składniki kuchni chińskiej;)  Przepis na sos pochodzi z tych sajgonek.




Zapraszam więc na wietnamsko-chińskie przepyszne danie.
Tak aromatycznego mięska to ja jeszcze nie jadłam, zachęcam do tego sosu, który jak widać ma wspaniałe zastosowanie i przepysznie sprawdza się w roli marynaty.





Składniki na marynatę:

  • 2-3 malutkie drobno posiekane chilli
  • 3 ząbki czosnku - drobniutko posiekane
  • ¼ szklanki cukru
  • 3 łyżki soku z limonki
  • 1 łyżka octu ryżowego
  • 3 łyżki sosu rybnego 
  • ½ szklanki wody
  • ½ łyżeczki soli


Wszystkie składniki sosu dokładnie ze sobą wymieszać albo jak ja.... potraktować blenderem.





A na obiad potrzebujemy dodatkowo:
  • 0,5 kg piersi z kurczaka
  • 1 cytrynę
  • kilka gałązek kolendy
  • 1 łyżka oleju
  • opakowanie makaronu chińskiego wstążki

Przygotowanie chińszczyzny:
  • pierś z kurczaka pokroić w kawałki, wsadzić do marynaty i trzymać w niej kilka godzin w lodówce (najlepiej zrobić to rano i na obiad będzię gotowe, albo wieczorem dnai poprzedniego)
  • makaron przygotować wedle instrykcji na opakowaniu
  • rozgrzać olej na patelni, obsmażyć mięso
  • cytrynę umyć i wycisnąć z niej sok (uważać, żeby nie wpadły nam pestki, dają posmak goryczki)
  • kolendrę opłukac, pokroić
  • odcedzony makaron dodać do mięsa na patelni, dokładnie wymieszać, podawać posypane kolendrą 


Smacznego;)

Marynaty do mięs

22 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. Są to dania, które nigdy się nie nudzą i nie można się nimi najeść;)

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Sosik też znasz, to z naszego wspólnego pichcenia, polecam, jest cudny jako marynata;)

      Usuń
  3. i mnie się zdarzało w podobnej marynacie robić kurczaka:) jest przepyszny!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uleńka, znasz się na rzeczy;) Ja dopiero to odkryłam i wiem, że będę kombinować z innymi mięsami!

      Usuń
  4. O tak, potwierdzam, że sos jest doskonały jako marynata. Polecam też do schabu czy innej wieprzowinki. Buziaki, Ewci! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Napewno spróbuję Kasiu, bo kurczak w tym wydaniu był niesamowity!!! ściskam Kochana!

      Usuń
  5. Ja także robię coś podobnego i muszę przyznać że uwielbiam domową chińszczyznę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jedzenie chińskie powoduje, że ciągle chce mi się jeść...i teraz też tak jest. Spojrzałam na Twoje danie i już chce mi się lecieć do lodówki !

      Usuń
    2. Taki sosik-marynata jest o tyle fajne, że można zrobić większą ilość i trzymać w lodówce kilka tygodni, nawet śmiem twierdzić, że m-cy jak zostanie oczywiście;) Pozdrawiam!

      Usuń
  6. Oryginalne, świetne smaki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. wygląda przepysznie! jak ja lubię takie żarełko!:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Coś dla mnie:) Też używam tych produktów np. do sushi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu, jeśli chodzi o sushi, to juz się chyba nie wykręcę;) książkę mam od jakiegoś czasu, dostałam od M. i wygrałam ostatnio zestaw do sushi, czekam na niego;) Będę Cię męczyć zdalnie o pomoc;)

      Usuń
  9. Sosik pierwsza klasa .Pozwolę sobie zapisać .Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Wygląda po prostu wspaniale. Zrobiłam coś podobnego, tylko usmażyłam w głębokim tłuszczu składniki, tak jak się robi prawdziwe sajgonki. Później rozwinęłam papier do sajgonek i wyszły mi świetne małe ruloniki. Z sosem podanym przez ciebie po prostu boskie.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny!

Drukowanie przepisu

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...