Składniki:
- 0,5 kg mąki pszennej, dałam typ 500
- 250 ml letniego mleka
- 30 g drożdży
- 40 g masła
- 50 g cukru
- 1 żółtko
- 1 jajko
- łyżeczka soli
- 2 duże ugotowane ziemnaiki
- skórka otarta z cytyny
Przygotowanie:
- przygotować zaczyn: rozrobić drożdże w 1 łyżce mleka, 1/2 łyżeczce cukru, 1 łyżeczce mąki, zostawić na 10-15 minut
- mąkę przesiać do miski, wlać rozczyn, wymieszać
- dodać roztarte na masę ziemniaki - ja je dokładnie roztarłam widelcem
- dodać całe jajko, sól, resztę cukru i skórkę z cytryny
- zagnieść ciasto, żeby wszystkie składniki połączyły się
- dodać ciepłe masło i dokładnie wyrobić
- wyłożyć po połowie do dwóch wysmarowanych olejem keksówek i zostawić do wyrośnięcie
- tuż przed pieczeniem wysmarować białkiem i piec około 50-60 minut w 200 stopniach na przedostatnim poziomie na programie góra-dół - ja po 40 minutach musiałam przykryć wierzch bułek papierem do pieczenia, by za bardzo się nie spiekły
Smacznego;)
Muszę w końcu wypróbować jakiś wypiek z ziemniakami :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę ciekawy, szkoda, że tak mało mi zostaje ziemniaków z poprzedniego dnia, bo nawet jak więcej ugotuję, to M. mi zjada;). Na te bułki specjalnie gotowałam i zakazałam jeść!!!;)
Usuńtez keidys upieklam chleb z ziemniakiem, wyszedl pyszny. apetyczne zdjecie.
OdpowiedzUsuńPyszny i długo świeży, pomimo, że drożdżowy;)
UsuńA ja dzisiaj piekłam chleb z ziemniakami - też pierwszy raz :)
OdpowiedzUsuńSmaczności :)