Kalorii dużo, ale od czasu do czasu;)
Podałam w towarzystwie konfitury z czerwonej porzeczki, surówki z marchewki, selera i jogurtu oraz ryżu.
Świetnie się spisuje jako mięsko do chleba, polecam!
Składniki:
- podwójna, nierozdzielona pierś z kurczaka, taka duża około 400-500 g
- ulubione przyprawy - ja dałam pieprz ziołowy i czosnek niedźwiedzi
- 5 łyżek majonezu
Przygotowanie:
- mięso umyć, osuszyć, dokładnie natrzeć przyprawami, schłodzić w lodówce przynajmniej godzinę
- następnie posmarować majonezem z każdej strony, ja posmarowałam najpierw z wierzchu, ułożyłam w żaroodpornym naczyniu majonezem do dołu i wtedy posmarowałam spód i boki
- piec w 190-200 stopniach około 30-40 minut
Smacznego;)
Dużo słyszałam o tym sposobie, chyba pora w końcu przetestować :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Polecam, mięsko jest wtedy baaardzo soczyste, co w przypadku piersi z kurczaka jest dobrą wiadmością;)
UsuńLubię zapiekany majonez, nie próbowałem zapiekać w nim kurczaka, ale na pewno jest pycha :)
OdpowiedzUsuńJest Tomku, polecam! Pozdrawiam!
UsuńW majonezie jeszcze nie robiłam kurczaka, ale wygląda bardzo smakowicie i kusząco ! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPyszny był również do chleba na kanapki jako wędlina! Polecam!
Usuńpyszne, robiłam w ten sposób karczek ale piersi jeszcze nie.. ciekawe jak też smakowały z tą konfitura.
OdpowiedzUsuńA widzisz, ja tak tylko piersi zapiekałam;) A z konfiturą smakowało wybornie, polecam!
Usuńwłaśnie szukam inspiracji jeśli chodzi o pierś z kurczaka:) do wypróbowania:D
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło, Pozdrawiam!
UsuńWyglda fajnie:) Trzeba by sprobowac kiedys:)
OdpowiedzUsuńjakiś czas temu znalazłam na jednym z blogów przepis na pierś kurczaka ułozonego w naczyniu do zapiekania a na wierzch kładzie się startą na grubych oczkach marchewkę przesmażone chwilę na odrobinie oleju z cebulką. Kładzie sią słuszną porcję marchewki na piersiach a później całość polewa obficie majonezem z jogurtem (proporcja 1:1) i całość do pieca jak tutaj. Zaproszony na obiad znajomy był mega zachwycony takim podaniem kurzęcej piersi :) Przetestujcie, polecam.
OdpowiedzUsuńA ja nie słyszałam o zapiekanym majonezie. Brzmi bardzo ciekawie...
OdpowiedzUsuńZapiekany majonez? Ten przepis mnie zaintrygował... Brzmi ciekawie...
OdpowiedzUsuńTo z marchewka zapiekaną brzmi zachęcająco. Ja robiłam piersi (ale nie całe tylko przekrojone) smarowane majonezem i na to posypany starty ser.Następnie zapiec.
OdpowiedzUsuń