Najpierw powstał kurczak, który dostał mocy od cytrynowego piwa, potem zwyczajny sos na bazie mascarpone i świeżego oregano i na sam koniec olśnienie i pomysł na dodatek świeżego - schłodzonego arbuza, którym zagryzaliśmy każdy kęs makaronowego obiadu, pycha!!!
Składniki:
- 2 piersi z kurczaka
- 150 ml piwa cytrynowego
- makaron, u mnie rurki, mogą być świderki, kokardki (tyle ile zjemy)
- 1 mała cukinia
- 200 g mascarpone
- 100 ml białego wina
- 2 łyżki oliwy
- 1 mała cukinia
- garść świeżego oregano
- 2 łyżki oleju
- 5 łyżek bułki tartej
- świeżo zmielona sól i pieprz
- 2 plastry arbuza (albo i więcej jak macie ochotę)
Przygotowanie:
- piersi z kurczaka umyć, osuszyć, pokroić na małe kawałki, takie 3-4 cm x 1 cm, zalać piwem, odstawić na przynajmniej 2-3 godziny a najlepiej 4-5 godzin
- makaron ugotować według instrukcji na opakowaniu
- na patelni rozgrzać oliwę, cukinię umyć i pokroi na plasterki, obsmażyć z każdej strony, pod sam koniec posolić i doprawić świeżo zmielonym pieprzem
- wlać wino, odparować
- dodać mascarpone, oregano, świeżo zmielony pieprz i mieszając chwilkę pogotować 1-2 minuty
- w tym samym czasie na drugiej patelni na rozgrzanym oleju smażyć kurczaka obtoczonego w bułce tartej
- do patelni z sosem dodać makaron, wymieszać, wyłożyć na talerz
- na wierzch wyłożyć kurczaka, posypać świeżym oregano i podawać ze schłodzonymi trójkątami arbuza
Smacznego;)
niesamowite połączenie smaków! ten sos, kurczak i arbuz! mąci w głowie :]
OdpowiedzUsuńi pewnie na języku. kreatywnie!
pięknie podane danie:) ciekawe połączenia:D
OdpowiedzUsuńTen piwny kurczak to fajny pomysł :D
OdpowiedzUsuńWygląda apetycznie :) przetestuję
OdpowiedzUsuńNiesamowite połączenie Ewuś ;)
OdpowiedzUsuń