Dopiero zauważyłam, że dość "kwaśno" zaczęłam ten tydzień, wczoraj ukisiłam cytryny, dziś babka cytrynowa, ciekawe co jutro się urodzi;)
Składniki:
- 100 g masła
- 0,5 szklanki cukru pudru
- 0,5 szlanki mąki pszennej
- 0,5 szklanki mąki ziemniaczanej
- 2 duże jajka - żółtka i białka osobno
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki skórki z otartej cytryny
- sok z jednej cytryny
Przygotowanie:
- wysmarować formę masłęm i posypać bułką tartą, nagrzać piekranik do 175 stopni
- utrzeć masło z cukrem
- dodawać po 1 żółtku i ucierać chwilkę każde
- dodać sok z cytyny cały czas miksując
- wsypać mąki wymieszane z proszkiem do pieczenia
- ubić białka na sztywno, dodać do ciasta
- dodać skórkę z otartej cytryny i wszystko ze sobą delikatnie wymieszać
- wyłożyć do formy i piec około 40 minut - do suchego patyczka
Smacznego;)
Mój Młody by zwariował na jej punckie! Pysznie wyglada!
OdpowiedzUsuńNo właśnie wcinamy z chłopakami 3 i 2-latkiem prawie;) Mam nadzieję, że zaraz przyjdzie ta sąsiadka;)
Usuńzgadzam się, że do takiego cytrynowego cuda nie potrzeba już kompletnie nic, poza kawą i dobrym towarzystwem :) super wypiek! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPyszności;) Pierwszy raz taką piekłam, pomarańczową z wcześniejszego przepisu też;) Towarzyszy do słodkości mam 24 h;) Mam tylko nadzieję, że starczy dla sąsiadki, idę schować;)
UsuńJa mam ostatnio szał na babki (może to przez zbliżające się święta?) i z pewnością tą wypróbuję bo narobiłaś mi niezłego smaka ;)
OdpowiedzUsuńszkoda, że nie mogłam sie wprosic na tę słodką pokusę...choroba nie wybiera...ale mam nadzieje, że degustacja innych wypiekow mnie nie ominie..a teraz zabieram się za pieczenie
OdpowiedzUsuńPyszna! pewnie nie za słodka, idealna na podwieczorek!
OdpowiedzUsuńŁadna,jak widać cytrynowa babka, pyszny smak, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNiesamowicie puszysta!!!! i pewnie pychowata:) Też sobie zrobię, a co!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Zrób bo warto! Ju żpodczas pieczenia tak pięknie pachnie i nastaraja i jest taka pyszna...;) Nie wiem, dlaczego do tej pory nie piekłam cytrusowych bab? Najważniejsze, że teraz je odkryłam, ale to zasługa wspólnego pieczenia tej pomarańczowej - także przepysznej!
UsuńMagda, Samantha - pyszna była;)
OdpowiedzUsuńSąsiadka dokończyła babkę;) Nie za słodka, cudnie cytrynowa, mięciutka, nie sucha...
Babka cytrynowa wygląda pięknie. Taka puszysta. Moje smaki. Pycha! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i pysznie smakuje!
Usuńsuper pomysł na zmianę smaku, wygląda cudownie!!! musimy znowu coś wspólnego upichcić:)
OdpowiedzUsuńMusimy, koniecznie! Jeszcze grejpfrutowa i lemonkowa do upieczenia czeka w kolejce!;) Aaaa i mandarynkowa;)
Usuń