Moje ukochane dziecię poszlo do przedszkola, dziś był drugi dzień. Jest bardzo dzielny, gorzej ze mną, wczoraj nie zrobiłam nic, za to dziś poszalałam w kuchni.
Chałkę tą upieklam w ramach akcji "Upiecz Smakowity Chleb" organizowanej przez blog Kuchnia Ireny i Andrzeja. Patronem akcji są Zaklady Tłuszczowe "Kruszwica", które są producentem margaryny "Smakowita".
Składniki:
- 500 g mąki pszennej - użyłam tortowej
- 30 g świeżych drożdży
- 250 ml letniego mleka
- 60 g miękkiego masła
- 60 g cukru
- 2 jajka
- 1 łyżeczka soli
- 1 żółtko
- 50 g miękkiego masła
- 3 łyżeczki cukru
- 3/4 szklanki mąki
Przygotowanie:
- mąkę przesiać do miski, zostawić sobie 3-4 łyżki
- rozkruszyć do środka drożdże, wlać mleko, i zamieszać z niewielką ilością mąki, odstawić na 15-20 minut w ciepłe miejsce
- jaja, miękkie masło, cukier i sól dokladnie ze sobą wymieszać, dodać do zaczynu i wymieszać - energicznie wyrobić ciasto około 5-7 minut
- oprószyć 1 łyżką mąki, przykryć, odstawić na 30 minut w ciepłe miejsce do wyrośnięcia
- na posypanej resztą odłożonej mąki stolnicy jeszcze chwilkę wyrobić ciasto, podzielić na 3 części i złożyć - zapleść chałkę, jak warkocz
- ułożyć go na blasze z papierem do pieczenia, albo na natłuszczonej blasze
- posmarować chałkę z wierzchu rozmąconym żółtkiem, posypać kruszonką - miękkie masło, cukier, mąkę zagnieść i rozetrzeć, tworząc kruszonkę
- chałkę zostawić jeszcze na 10-15 minut do podrośnięcia, w tym czasie nagrzać piekarnik do 200 stopni
- piec około 30-35 minut, po upieczeniu ostudzić na kratce
Smacznego;)
Pamiętam radość jaką sprawiło mi upieczenie chałki. Twoja jest cudna!
OdpowiedzUsuńChałki są pyszne, a ta z tego przepisu mięciutka, słodka, je się ją bez opamiętania!
Usuńtaka chałka to marzenie! *.*
OdpowiedzUsuńTakie marzenie można szybko spełnić, wystarczy pomaszerować do kuchni i ją zmontować;)
UsuńUwielbiam chałkę ,zwłaszcza z dużą ilością kruszonki. A takiej jeszcze nie jadłem . Chciałbym ją spróbować z grubą warstwą masła i dżemora :>
OdpowiedzUsuńTo częstuj się Kromcio, bo wyszła mi ogromniasta i starczy dla Wszystkich!
Usuńgenialna, z mlekiem i dżemorem pychota
OdpowiedzUsuńNawet sama pysznie smakuje!!! Z zimnym mlekiem!!!
UsuńTrzymam kciuki za wygraną!Chałka mega!
OdpowiedzUsuńTrzymaj Kasiu mocno!!! Dziękuję!
Usuńmniam ,gigantyczna przyjemność !
OdpowiedzUsuńo tak;)
UsuńRewelacyjna! Mamusia uszy do góry :)
OdpowiedzUsuńJest ciężko, ale mi, Synek dzielny, nie płacz, z chęcią chodzi, wstaje.... gorzej ze mną, ale kiedyś to musiało nastąpić;)
UsuńDasz radę :D Zazwyczaj dzieciaki są dzielniejsze od rodziców ;) Moja córka poszła już do drugiej klasy, a też niedawno dreptała po raz pierwszy do przedszkola ;)
OdpowiedzUsuńPs. A chałka bardzo apetyczna :)
Żebyś wiedziała, synek daje sobie świetnie radę, to ja panikuję i liczę minuta za minutą, żeby Go odebrać;) Dziękuję !
UsuńTa chałka tak wspaniale wygląda, że nie mogłam się oprzeć i ... właśnie piecze sie w piekarniku :) Mój przepis na chałkę jest trochę inny bardziej zbite ciasto to pewnie będzie bardziej wilgotne czyli takie jakie lubimy :) Jak się uda oczywiście :P
OdpowiedzUsuńTo czekam na Twoje wrażenia Kasiu! Pozdrawiam!
UsuńZ bólem serca muszę przyznać, że o wiele lepsza niż moja :D
UsuńUwielbiam chałkę, z masłem albo domową konfiturą. :)
OdpowiedzUsuńMy też, szczególnie... nie, no w sumie wszyscy! Pozdrawiam!
UsuńUpiekłam z 1 kg mąki :) a co tam jak szaleć to szaleć ;) Wyszły dwie ogromne :) Krótko mówiąc 'niebo w gębie' :) Cudowna, mięciutka, prawdziwa, rozpływa się w ustach i znika w mgnieniu oka :) Ostatnio piekę dużo chałek z różnych przepisów i muszę przyznać,że ta z Twojego przepisu wygrywa (po raz kolejny już Twój przepis przebił wszystkie inne) :) Twoje przepisy trafiają w mój gust idealnie, pewnie nie tylko w mój sądząc po komentarzach :) Pozdrawiam wesoło i cieplutko w deszczowy jesienny dzień :)
OdpowiedzUsuńMonika, dziękuję bardzo, nie ma dla mnie nic piękniejszego niż komentarze, że Ktoś korzysta z moich przepisów, że pasują Mu moje smaki, że do mnie wraca i z nich korzysta! To dodaje energii, zapału i sensu byciu tu i tworzenia w kuchni kolejnych udanych przepisów;)
UsuńPozdrawiam ze słonecznego dziś Gdańska! Dziękuję raz jeszcze!
Moja drożdżówka z Twojego przepisu właśnie się piecze. Wygląda cudnie a pachnie wyśmienicie. Już mamy ochotę ją jeść. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTwoja chałka jest naprawdę przepyszna. Już ją kilka razy piekłam i zawsze znika w zastraszająco szybkim tempie. Chwalę się nią na swoim blogu oczywiście zaznaczyłam, od kogo posiadam przepis!!!
OdpowiedzUsuńBardzo serdecznie pozdrawiam i dziękuję za wspaniałe przepisy.