To ciasto powstało z myślą o pewnym konkursie i choć nie zajęło żadnego miejsca, to mój M. po ogłoszeniu wyników powiedział, że dla Niego już wygrało i te słowa, buziak i przytulenie, to najlepsza nagroda, tak więc powiadam Wam, bierzcie udział w konkursach, są też nagrody poza nimi, o wiele więcej warte;)
Zmontowane spontanicznie, z tego co było pod ręką, troszkę takie piernikowe, jesienne, fajne.
Składniki na tortownicę o średnicy 26 cm:
- 200 g mąki
- 150 g cukru
- 150 g miękkiego masła
- 150 g powideł śliwkowych z tego przepisu
- 1/2 szklanki mlka
- 2 jajka
- 3 żołtka
- 2 łyżki cukru waniliowego z tego przepisu
- otarta skóra z 1 cytryny
- 1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka cynamonu
- 2 gruszki
- 1 duże jabłko
- 1 łyżka masła
- 20 g żelfixu 2:1
- 1 szklanka słodzonej dyni z tego przepisu
- 3 białka
- cukier puder
Przygotowanie:
- dno tortownicy wyłożyć papierem do pieczenia, resztę papieru wypuścić na zewnątrz, a brzegi posmarować cienko tłuszczem
- z 3 łyżeczek cukru przygotować karmel - rozpuścić na patelni, a następnie połączyć go z lekko podgrzanym mlekiem i krótko zagotować, wyłączyć
- żółtka utrzeć z cukrem waniliowym na gładką masę, dodać do karmelu z mlekiem i pogrzewać na najmniejszym ogniu aż do zgęstnienia masy - nie gotować
- masło utrzeć z 5 łyżkami cukru na gładką masę, dodać 2 jajka, skórkę cytrynową, miksować
- mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia i cynamonem dodać do masy
- na sam koniec dodajemy masę karmelową, miksujemy do połącznia się składników
- masę wyłożyć do tortownicy, na wierzchu delikatnie rozsmarować równo powidła śliwkowe
- piec w nagrzanym piekarniku do 160 stopni 20 minut
- białka ubić na sztywną pianę, pod koniec dodać resztę cukru jaki nam pozostał
- masę bezową umieścić na cieście na samych brzegach, ja wykladałam łyżką, piec 1 godzinę w 140 stopniach, wyjąć
- jabłko i gruszki umyć, obrać, pokroić w półplasterki, podsmażyć na maśle około 3-4 minut, dodać syrop ze słoiczka od słodzonej dyni, dodać zelfix, podsmażyć około 1-2 minuty, wyłożyć w środek ciasta
- na wierzchu poukładać dynię, poczekać aż całkowicie ostygnie i schłodzić jeszcze chwilkę w lodówce
- podawać posypane cukrem pudrem
Wspaniałe ciacho. Miłego dnia!
OdpowiedzUsuńDziękuję, fajne bylo, takie inne... wprowadzało w nastrój;)
UsuńBardzo fajne:) A takie nagrody są najlepsze:)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz mi tak powiedział, normalnie warto było nie wygrać;)))
Usuńpiękne, takie jesienne,bogate w smaki no i z dynią, właśnie szukam pomysłów na jej wykorzystanie :)
OdpowiedzUsuńMam też muffinki dyniowe na blogu - pyszne, polecam. To ciasto z użycie dyni słodzonej zapakowane w słoiki, też polecam!
UsuńCiacho wygląda absolutnie przecudnie!:-)
OdpowiedzUsuńDla mnie też wygrało,bo ja bardzo lubię takie ciacha co są lekko piernikowe:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kasiu!!! Takie nagrody prosto z serca - słowa prosto z serca są najpiękniejsze i najlepsze!
UsuńWspaniale wygląda!
OdpowiedzUsuńDziękuję;)
UsuńPięknie wygląda, pewnie smakuje tak jak wygląda :)
OdpowiedzUsuńM. zachwalał bardzo, sąsiadki też;) i Kolega z pracy M. też, więc... musiało smakować;)
Usuń