logo

czwartek, 1 maja 2014

Kompot z rabarbaru idealny na każdą majówkę!

Rabarbar to dzieciństwo, to kwaśna pychota maczana w cukrze świeżo zerwana z ogrodu!
Najlepszy kompot  robi moja Mama, ale ten mój też niczego sobie - żartuję, jest pyszny, zupełnie inny, bo podkręcony kilkoma dodatkowymi smakami!


Zapraszam Was majową porą na rabarba-love orzeźwienie, idealne przez całe wakacje, bo na szczęście rabarbar można długo dostać na straganach, czy tak jak ja za wczasu zamrozić i cieszyć się nim przez całe lato.



Składniki na 3 l kompotu:
  • 0,5 kg rabarbaru
  • 1 szklanka trzcinowego cukru
  • 2 l wody
  • sok z 1/4 cytryny
  • około 5 słodkich truskawek

Przygotowanie:
  • rabarbar umyć, pokroić na 2 cm kawałki, umieścić w garku z grubym dnem
  • zasypać cukrem i przesmażyć ale na dużym ogniu, ma się "prawie przypalać", przesmażać tak około 10 minut
  • zalać wodą i gotować na średnim ogniu 20 minut, po tym czasie dodać pokrojone w cieniutkie plasterki truskawki i gotować aż się rozpadną - oddadzą wtedy swoją słodych i kolor
  • doprawić sokiem z cytryny, który równocześnie zachowa świeży kolor, w razie potrzeby dosłodzić


Zapraszam na inne pyszności z udziałem rabarbaru, jest jednym z moich ulubionych wiosennych warzyw:
konfitura z rabarbaru z imbirem i cytryną
konfitura z truskawek, rabarbaru i imbiru
konfitura z rabarbaru, mięty i rumu
konfitura z rabarbaru, truskawek i kardamonu
dżem z rabarbaru
kompot z rabarbaru
korzenna pasta z rabarbaru
tarta z rabarbarem i truskawkami
kruche z rabarbarem i migdałami
pleśniak z rabarbarem
czas na piknik, czyli paszteciki z konfuturą z rabarbaru


Smacznego ;)

7 komentarzy:

  1. Z truskawkami musi być nieźle podkręcony :)

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam kompot z rabarbaru! u mnie tez już niedługo będzie można rabarbar przetwarzać.

    OdpowiedzUsuń
  3. Tyle pyszności z rabarbarem a ja go jeszcze nie mam ; p

    OdpowiedzUsuń
  4. Taki kompot pamiętam z domu rodzinnego ja ostatnio piekłam placek z rabarbaru ale twoje kruche z rabarbarem i migdałami też wykorzystam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Witam, czy uważa Pani, że ten kompot można pasteryzować? A może wystarczy wlać gorący do słoików? Proszę o radę. Pozdrawiam Olga

    OdpowiedzUsuń
  6. Czy uważa Pani, że ten kompot można zapasteryzować na zimę? Czy może wlewać gorący do słoików? Proszę o radę i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pani Olgo - tak, można. Proszę wlać taki wręcz wrzący, mocno zakrecić, odwrócić do góry dnem, żeby się zassały. Pozdrawiam

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny!

Drukowanie przepisu

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...