Są mega czekoladowe, mega proste w przygotowaniu i mega szybkie w znikaniu!
Składniki na 12 muffinek:
- 80 ml oleju
- 250 ml mleka
- 1 jajko
- 250 g mąki
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki sody
- 3 łyżki kakao
- szczypta soli
- 200 g czekolady deserowej - drobno pokroić
- łyżeczka cukru waniliowego
Przygotowanie:
- Przygotować 2 miski i w 1 wymieszać suche składniki, w 2 mokre.
- Przelać mokre do suchych, dokładnie wymieszać i nakładać do formy wypełnionej papilotkami.
- Piec około 20 minut w 200 stopniach
W czasie gdy stygną przygotować krem z mascarpone i mlecznej czekolady z kakao:
czekoladę - 100 g rozpuścić w kąpieli wodnej, do misy miksera wyłożyć 250 g mascarpone, 4 łyżki gorzkiego kakao i na najmniejszych obrotach miksując połączyć, dodawać wystudzoną ale rozpuszczoną czekoladę. Odstawić do stężenia do lodówki, umieścić w szprycy bądź dekoracyjnym rękawie, ozdobić babeczki. Udekorować borówkami, kwiatami, miętą.
Smacznego ;)
O mamciu, jakie apetyczne!!! MUSZĘ kiedyś zrobić:)
OdpowiedzUsuńJejciu jakie one urocze i apetyczne.
OdpowiedzUsuńPiękne, wyglądają jak z bajki :)
OdpowiedzUsuńsmakowicie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńŚliczne i pyszne :)
OdpowiedzUsuńUroczo wyglądają :)
OdpowiedzUsuńJakie piękne są! Zachciało mi się teraz muffinek, jadę do Ciebie !:)
OdpowiedzUsuń