Wspaniały dodatek do sałtatek, na kanapki, do samodzielnego podjadania a oliwa, która zostaje ma już tak pyszny smak, że idelanie sprawdza się jak najlepszy sos.Polecam!
Znalazłam tam wspaniały przepis na zrobienie w domowych warunkach kostek serowych ala' Appetita ale śmiało stwierdzam, że są dużo lepsze, smaczniejsze, aromatyczne.
Dodałam inne zioła i przyprawy niż autorka, bo w sumie, za każdym razem możemy sobie zrobić inną wersję smakową, albo kilka odrazu.
Polecam, bo warto i co najważniejsze, Każda/Każdy z nas wie, co ma w pysznym słoiku.
Składniki:
- kostka twarogu - 250 g - ja wybrałam taki, który jest najbardziej zwarty, żeby móc go poprostu pokroić w kostkę
- ulubione zioła: czosnek niedźwiedzi, pieprz cayenne, bazylia
- świeżo zmielona sól morska i kolorowy pieprz
- oliwa z oliwek - tyle, żeby przykryła ser
Przygotowanie:
- ser kroimy w kostki - takie ładne równe, mniejsze lub większe, jak wolimy
- układamy pierwszą warstwę w słoiku, posypujemy ziołami i przyprawami i tak aż do końca
- następnie zalewamy oliwą, żeby wszystkie kostki były przykryte i wstawiamy do lodówki na około tydzień czasu - ja już po 5 dniach próbowałam i było pysznie
Smacznego;)
Potwierdzam pyszny! ja przyprawiłam chilli, oregano,bazylią i czosnkiem, po 6 dniach dodałam do sałaty lodowej z jajkiem, szynką i suszonymi pomidorami - pyszności :)
OdpowiedzUsuńTak jak piszesz Kasiu, wspaniały do sałatek, na chlebek czy sam do podjadania;)
UsuńŚwietny dodatek do sałatek i nie tylko :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO tak, bardzo smaczne, syte, inne i wiele nie kosztuje, bo oliwa, która zostanie jest idelana i j¨ż wspaniale doprawiona i służy jako pyszny sos do sałatek!
UsuńSuper pomysł, ja też lubię wiedzieć, co mam w słoiku i co jem! A jeszcze jak uda się kupić taki prawdziwy twaróg domowy... :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Basia
Dokładnie Basiu;) Do tego ten ser jest miękki, a się nie rozwala i pysznie sprawdza w sałatakch czy na kanapkach;)
Usuńpysznie Ci to wyszło!!! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, za inspirację;) Pozdrawiam serdecznie!
UsuńDoskonały pomysł! Muszę zrobić taki serek :)
OdpowiedzUsuńPolecam, warto, ja przynajmniej raz w m-cu się na niego kuszę;)
UsuńWspaniały pomysł! I ważne, że bez konserwantów ;)
OdpowiedzUsuńJak długo może to stać zamknięte?
alucha nie mam pojęcia, ale skoro w oliwie, w lodówce to myślę, że chwilę postoi.... u nas najdłużej od czasu produkcji stał 2 tygodnie;) Ale dłużej nei wytrzymał;)
UsuńMniam :) Już widzę jakbym kursował do lodówki i podjadał po kostce ;)
OdpowiedzUsuńDlatego ja już po 5 dnaich nie wytrzymałam;) Pozdrawiam Tomku!
UsuńPani Ewo... Cieszę się że Pani wróciła. Na blog zglądam od niedawna za to regularnie.
OdpowiedzUsuńA ten ser... wygląda wybornie i zapewne tak samo smakuje :) Rozumiem że można go używać tak jak fetę, np. do sałatek?
Pozdrawiam serdecznie :)
Katarzyna aktualnie z Gdańska
Dzień dobry p.Kasiu;) Miło mi bardzo, dziękuję;)
UsuńA ser smakuje inaczej bo to zwykły twaróg, ale taki bardzo ziołowo i wilgotny, choć nie rozpadający się. Fetę też można zrobić podobnym sposobem, tylko już jej nie solić;) Zrobię i dam przepsi na blogu, choć będzie bardzo podobny!
Pozdrawiam serdecznie i miło mi, że też jest Pani z Gdańska!
To będę czekać na przepis, za który z góry dziekuję. A jeśli będzie Pani miała odrobinę czasu to i spotkać się kiedyś możemy :)
UsuńKatarzyna
Pani Kasiu, miło mi bardzo, jak tylko się ustawię w nowej sytuacji - moja praca, to chętnie Panią poznam;) Proszę tu zaglądać i być ze mną w kontakcie;)
Usuńp.s. i nie jestem Pani, poprostu Ewa;)
chodzi za mną i kusi :)
OdpowiedzUsuńDusiu, wart zrobienia, polecam!
Usuńale Ty jesteś pomysłowa... :)
OdpowiedzUsuńjejku, co wchodzę na Twego bloga zastanawiam się, skąd Ty bierzesz tyyle czasu na przyrządzanie tych wszystkich wspaniałości - podziwiam Cię mega. :))
i zakochałam się w tych naleśnikach z poprzedniego wpisu - zdecydowanie 100% mój gust :))
Rocksanka, dziękuję! A czas, ... najczęściej w międzyczasie;))) Na naleśniki zapraszam, było cudownie słodkie i chrupiące;)
UsuńCiekawy pomysł! Uwielbiam twaróg, ale w takiej postaci jeszcze nie próbowałam. Coś czuję, że dziś wieczorem podobny słoiczek zamieszka w mojej lodowce :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAgata z Łodzi
Miło mi Agato;) Propozycja tego serka jest naprawdę wyśmienita, przepis tani a dodatke z I-szej półki! Polecam!
Usuńświetny przepis, już od dłuższego czasu szykuję się, aby zrobić coś podobnego:)
OdpowiedzUsuńW takim razie zachęcam do spróbowania i zrobienia, proszę dodać zioła i przyprawy pod swoje kubki smakowe! Pozdrawiam!
UsuńFajny serek:) Świetnie pasuje na przekąskę z pomidorkami:) Eh... te twoje słoiczki Ewa to mnie rozbrajaja:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJolu, pyszne do sałtay, pomidorów czy samo zajadane z kromką domowego chleba!
UsuńI dziękuję, też uwielbiam te moje słoiczki!
Tydzien temu zrobilam tak sobie fete. Dzis ja zladlam z baby szpinakiem i wlasnym chlebem pomidorowym z mąki pszennej i razowej, zmielonego siemienia, otrębów i ziół (hehe kryzysowy - brakło mąki wyszlo super).
OdpowiedzUsuńI moj usmiech... zaprawilam juz fete na przyszly tydzien *_*
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń