logo

czwartek, 17 kwietnia 2014

Wyjątkowy pszenny chleb na zakwasie z amarantusem i chia

Chciałabym Wam tyle pokazać, chciałabym sobie spokojnie pogotować,.... ale ten czas - ograniczony do granic możliwości nie pozwala, nie zostawia wyboru i robię tyle ile daję radę - a i tak za dużo, bo kosztem snu, zdrowia, czasu spędzonego z moimi chłopakami.
Dziś już śpią obaj, nawet M. zasnął jak dziecko, kiedy ja tuż po 21-szej weszłam z pracy do domu. Już pojutrze Święta, a u mnie tylko jaja zamarynowane zerkają z lodówki.
Na szczęście odpuściłam jakiś czas temu i nie będę robić nic ponad swoje siły, tylko tyle ile zdąże, bez pośpiechu, z przyjemnością, radością, spokojem.

Jeszcze dziś, już teraz zapraszam Was na przepis na naprawdę wyjątkowy chleb, którym karmię moją rodzinę od kilku tygodni bez przerwy!

 

Jest miękki, wilgotny, z pachnącym miąższem. Ziarenka chia jak mini piegi pysznie chrupią pomiędzy kęsami. Doskonały nawet z samym masłem. Jeszcze gorący znika w ekspresowym tempie, ledwo nadążam z produkcją zakwasu ;)


Bazowalam na przepisie tatterowca, ale o jego składzie już za chwilę.



Składniki na 1 dużą lub 2 mniejsze keksówki:
  • 400 g aktywnego zakwasu żytniego
  • 170 ml wody
  • 400 g mąki pszennej - tortowej
  • 50 g ziaren amarantusa
  • 5 łyżek nasion chia
  • 1 łyżka soli morskiej
  • 2 łyżeczki miodu
  • 20 g świeżych drożdży

Przygotowanie:
  • w misie miksera umieścić wszystkie wymienione składniki
  • na najmniejszych obrotach wyrobić ciasto około 15 minut, przykryć, odstawić na godzinę do wyrośnięcia
  • po tym czasie ponownie wyrobić, ale już krócej - około 5 minut
  • keksówki wysmarować cienką warstwą oliwy i wypełnić ciastem do połowy
  • przykryć, odstawić do wyrośnięcia do momentu aż będzie równo z brzegiem formy
  • idealnie wyrośniete chleby wstawić do zimnego piekarnika, włączyć na 200 stopni z termoobiegiem i piec 50 minut
  • po tym czasie wyjąć chleb z piekarnika, z formy, wystudzić na kratce  



Smacznego ;)

6 komentarzy:

  1. Piękny chlebek Ewuś.
    I o to chodzi,by nie szaleć, a spokojnie przygotować to, co się zdąży. Ściskam mocno kochana, radosnych Świąt Wam życzę :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam nasion chia, muszę o nich poczytać:). Chleb wygląda wspaniale, ma bardzo ciekawa skórkę:) ... a Ty masz rację z tym, że odpuścilaś:) buziaki

    OdpowiedzUsuń
  3. Czy amarantus ugotowany czy surowy i jeśli surowy to tak w całości czy zmielony na mąkę? Dziękuję.

    OdpowiedzUsuń
  4. Hej czy amarantus ugotowany czy surowy i jeśli surowy to w całości czy zmielony na mąkę? Dziękuję.

    OdpowiedzUsuń
  5. Czy amarantus ugotowany czy surowy i jeśli surowy to tak w całości czy zmielony na mąkę? Dziękuję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Amarantus surowy - w całości - namoknie od mokrego już ciasta i upiecze się bezproblemowo, zostawiając swój smak i kolor w chlebie. Pozdrawiam

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny!

Drukowanie przepisu

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...